Aktywne Wpisy
sub +499
#rozdajo gry o piciu eliksirów!
Cześć mirki,
Z okazji re-launchu sklepu i premiery polskiej wersji gry, rozdajemy 3x Za Mało Many: Edycja Arcymaga :)
Za
Cześć mirki,
Z okazji re-launchu sklepu i premiery polskiej wersji gry, rozdajemy 3x Za Mało Many: Edycja Arcymaga :)
Za
KarguliPawlak +168
Treść przeznaczona dla osób powyżej 18 roku życia...
Czy ktoś mi wytłumaczy o co chodzi z #depresja u #rozowypasek? Zwolniło mi się trochę czasu i wróciłem do częstszego gadania z laskami. Co chwilę od jakiejś słyszę o depresji. W takim czy takim wieku, po takim czy innym wydarzeniu, przez tyle czy tyle czasu. Zdecydowania większość moich znajomych to #niebieskipasek i może u jednego, dwóch można było doszukiwać się depresji. Z naciskiem na "doszukiwać".
Zanim wyleje się syf- tak, wiem czym jest depresja. Tak, wiem jak się objawia. Tak, wiem, że to jest poważna choroba. I też wiem, że kobiety po prostu częściej mówią o uczuciach. Ale już naprawdę nie wiem, czy laski próbują w ten sposób brać ludzi na litość czy jak. Tylko JEDNA mówiła o tym w sposób "edukacyjny"/ "normalny", a nie "biedna ja". Statystycznie ani trochę to się nie spina i powoli zaczyna działać jak red flag.
#logikaniebieskichpaskow #logikarozowychpaskow #tinder #podrywajzwykopem
Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
ID: #620031563be9540a5d0243ab
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: sokytsinolop
Przekaż darowiznę
W realnym życiu też wśród znajomych mam mało
@Putrid: nie wiem jaka jest tego skala, bo nikt chyba tego nie sprawdzał, ale od paru lat naprawdę łatwo trafić na Julkę która twierdzi że ma depresje, a nie była nigdy u psychiatry i zdiagnozowała się sama ( ͡° ͜ʖ ͡°) Czasem w tej diagnozie pomaga im rok starsza Julka po
Krew mnie zalewa, kiedy słyszę o tych "depresjach" wśród nastolatków, czy nieco starszych, bo tak naprawdę najzwyczajniej dopada
W angielskim masz "I'm depressed" i "I have a depression". To pierwsze to smutek, zmęczenie, przejściowa "handra" a drugie to faktycznie choroba.
Julki i inne internetowe stwory srają tym w socialach, traumą i ptsd, z błahych powodów tylko dla atencji.
Ale też na pewno jest dzisiaj więcej poprawnych diagnoz i depresji, bo się to po prostu mówi. Kiedyś sznur i siedzenie
Dalej nie ma co czytać. Bzdury. Każda osoba ma inny charakter.
Pytanie jaki cel tego tematu.
Zaakceptował: Eugeniusz_Zua
Jeśli nie to podziękuj bo nie chcesz się pchać w bagno (nieleczona depresja / udawana - jeden pies).
A jeśli tak to pewnie chciała być szczera od początku.
Zaakceptował: Eugeniusz_Zua
@AnonimoweMirkoWyznania: Tak.