Wpis z mikrobloga

#elektryka Mam 3 fazy puszczone 2 przewodami po 3 żyły. W związku z tym jest lekki bajzel w kolorach a jedna żyła chyba nie robi nic. Fazy sprawdzić łatwo próbnikiem, wychodzi na 2 brązowych i jednym niebieskim. Zostaje niebieski i 2 żółto-zielone. Zwieram niebieski z jednym żółto-zielonym to nic się nie dzieje, z drugim leci rożnicówka, a 2 żółto-zielone to też nic się nie dzieje. Mogę bezpiecznie założyć że ten co wybija to ochronny a ten co nie robi nic jest wolny, czy potrzeba więcej testów? ( ͡º ͜ʖ͡º)
  • 6
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@ossadagowah: Bierzesz np żarówkę i łaczysz przez nią fazę z przewodami. Z N świeci, z PE bije różnicówka. Jeśli na takim obwodzie masz jakieś urządzenie włączone, działające (na 230V), to wysoce prawdopodobne, że na N wykaże napięcie, a na PE nie (mierzysz względem uziemionej część, np. instalacji wodociągowej). Tylko wciąż mam obawy, że prędzej zabijesz ludzi ;p

Jak masz znalezione fazy, to mierząc napięcie (również przemienne) między dwoma przewodami sprawdzisz,
  • Odpowiedz
  • 1
@Dzyszla od kiedy zobaczyłem co mi w rozdzielni zrobił "elektryk ze wszystkimi możliwymi uprawnieniami" (przewody wyskakukące z bezpieczników albo neutralne wpięte nie za tą różnicówkę co trzeba) to jakoś większe zaufanie mam do samego siebie niż do randomowych specjalistów ¯_(ツ)_/¯ wszystkie połączenia poza skrzynką robiłem w mieszkaniu sam i na razie wszyscy żyją
  • Odpowiedz