Wpis z mikrobloga

Ogrywam sobie #risen 2 i muszę z czystym sercem napisać, że ta gra mimo że w miarę grywalna, jest jednak dosyć gówniana.
- ekwipunku mało i w przypadku ubrań #!$%@? daje
- praktycznie zero odczucia progresu postaci, zmienia się tyle, że guziec jest na 3 strzały zamiast na 6 albo 9
- tragiczny system walki i wieczny stunlock, bez towarzysza do tankowania nie ma co nawet się ruszać
- polska wersja językowa totalnie beznadziejna, dialogi pisane nie zgadzają się w mówionymi
- gra nagminni wyświetla opcje dialogowe bez kolejności, tzn możemy dopytywać o coś czego jeszcze nie wiemy, a dowiedzieć się o tym na końcu rozmowy bo tak sobie opcje dialogowe klikniemy
- robi się w kółko całkowicie to samo, bije tych samych przeciwników, biega po identycznych dżunglach

Można by tak wymieniać w nieskończoność. Pewnie przejdę siłą rozpędu bo chyba jestem blisko końca, ale jak na początku robiłem zadania poboczne tak teraz tylko biegnę przed siebie bo to nie ma sensu. Te zadania nic nie dają nawet w kwestii rozwoju bo dostajemy tyle expa co za zabicie dwóch śmieciowych mobków.
Ogólnie spoko jak ktoś nie ma czasu grać bo po dwóch godzinach tak się nudzi że trzeba kilka dni odpocząć, ale potem można wrócić i znów z 2 godzinki bezmyślnie mashować LPM.

Z największych plusów - jest gnom który mówi "#!$%@?". Całkiem zabawne.

#gry #gothic
  • 7
@ossadagowah: A tam #!$%@?. 1.Ekwipunku jest mało przyznam, że jak ktoś lubi ogarniać sobie zbroje itp to będzie zawiedzony ale z drugiej strony nie jest też tak źle bo mamy sloty na: Kapelusz, spodnie, buty, płaszcz, które dają dużo bo juz z gówno setem z koszuli, spodni i jakichś ukradzionych butów potwory biją mnie z 30% mniej niż wcześniej. Poza tym jest więcej ekwipunku niż w Risen 1( a mało zbroi
@LordYasha
1. Ten ekwipunek to ok, co kto lubi, biżuteria jeszcze ok, ale trochę głupie jest to że najlepszy płaszcz można sobie kupić prawie na początku rozgrywki i już nic lepszego nie będzie. Miecz wymieniłem z 2 razy na lepszy i mam najlepszy w grze.

2. Masz rację, natomiast większość z tych rzeczy jest fajna tylko w pojedynkach z ludźmi albo 1 na 1, a przez większość gry jednak bijesz jakieś ogniste
@ossadagowah: Dla tego gry piranhi po Gothicach ogrywa się jedynie bronią palną bo broń biała to bilet do Choroszczy xD, A ten system z Risena to w ogóle był imo straszny, te uniki były strasznie drewniane i słabe, nie można było kontrolować kamery podczas uniku a broń 2 reczna miała taki zasięg jak malutki scyzoryk, ale co kto lubi xD Dla mnie i tak Gothic 2:NK > Wszystkie riseny i elexy
@ossadagowah: @LordYasha: spoko nitka, dołączam się do czatu ( ͡º ͜ʖ͡º)

Wątek auri culci jest super, najbarwniejszy punkt gry.

Mi najbardziej rzuciło się w oczy "zamykanie" świata - w Gothic 1 / 2 może wejść praktycznie wszędzie, w Risen 1 swobodne opadanie również pozwala pozwiedzać tekstury, za to Risen 2 jest już beznadziejny pod tym względem, wszędzie niewidzialne ściany, znajdźki w oczywistych miejscach bo wyraźnie
@AtsuAtsu nie wiem co dokładnie było z DLC, ale na pewno z jednego było to klepanie gargulców na połowie wysp, zajebista zabawa bulwo, dziękuję pan risen ( ͡º ͜ʖ͡º)

Grałem sobie na średnim żeby mieć takie domyślne doświadczenie i o ile na początku ginąłem nierzadko, to potem już sporadycznie. Finałowa walka była jedną z najłatwiejszych bo jeszcze przed nią sobie zrobiłem wytrzymałość na 10 i więcej hp
@ossadagowah: Jak grasz w 3 to pamiętaj żeby zawsze gadać z papuga na statku za każdym razem jak możesz. Będziesz zadowolony później ( ͡° ͜ʖ ͡°) Te dlc z gargulcami to patologia, u mnie nawet ono nie było z voice actingiem tylko same napisy xD Co do wielkości mapy to 1 wyspa z risen 2 = cała szara mapa z risen 1 także xD w 3 brakuje
@ossadagowah wolne animacje masz bo mało umiejętności/ punktów wbitych w walkę, im wyższy poziom tym lepiej, będzie aż na końcu będziesz nawalić prawie jak w HnS. Pamiętaj tylko żeby ustawić poziom trudności na najwyższy albo przynajmniej wysoki, całkiem inna gra.