Wpis z mikrobloga

@oakduck: ja w ogóle nie rozumiem tego bóldupienia, że hurr nie będe robił zdjęć, durr xD ja jak byłam na kwarantannie to w pewnym momencie robienie selfiaków było rozrywką dla mnie. z nudów mi tak kwarantanna i choroba ryła banie, że wymyślałam coraz śmieszniejsze fotki. ja z kotem, ja przy choince, ja z kotem przy choince. ja jedząca barszcz (okres świąt to był).
i co to za tekst - rób zdjęcie