[VrubeL]

Nawiązując do analogicznego wpisu @SynGilgamesza :
wielka beka z gejowskich płatków śniegu, których bezwartościowe uczucia są obrażane przez tęczę xDD
#neuropa #4konserwy #bekazlewactwa #bekazpodludzi

[FFFFUUUU]

dobrze, że nie czarny

[R187]

@VrubeL: Nikt nie będzie cie za taki obrazek ciągał po sądach, ale za Maryję z tecza już tak ¯\_(ツ)_/¯

[VrubeL]

@R187 jeszcze nie zapomniałeś dodac

[yummy157]

@VrubeL: Różnica jest taka że uczucia konserwatywnych snowflake'ow są chronione prawnie ;)

[VrubeL]

@yummy157 ciekawe dlaczego? Hmmm może dlatego że jedni to tylko dwu procentowy margines społeczny? Uczucia miłośników hodowców jednonogich kanarków też imo nie powinny być regulowane prawnie

[yummy157]

@VrubeL: Może zabierzmy prawa 90-latkom? W końcu stanowią tylko margines społeczeństwa ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[VrubeL]

@yummy157 nie wspominałem o odbieraniu praw

[yummy157]

@VrubeL:

A ja wspominam stosując twoje rozumowanie

[R187]

ciekawe dlaczego? Hmmm może dlatego że jedni to tylko dwu procentowy margines społeczn

@VrubeL: Dlaczego buduje się windy i podjazdy dla ludzi na wózkach inwalidzkich, przecież to jakiś promil społeczeństwa.

[VrubeL]

@R187 właśnie dlatego że powinniśmy ułatwiać życie dużym grupom społecznym. Serio nie wiedziałeś?
Spytam odwrotnie twoim rokiem rozumowania, czemu hodowcy jednonogich kanarków nie mają zniżek na komunikację?

[R187]

powinniśmy ułatwiać życie dużym grupom społecznym.

@VrubeL: Osoby na wózkach inwalidzkich to duża grupa społeczna?

[yummy157]

@R187: Wg logiki kolegi wyżej osob pełnosprawnych jest więcej a więc to im trzeba ułatwiać życie, a nie jakimś płaczkom na wózkach ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[VrubeL]

@R187 tak ale pewnie jesteś na tyle mundury że doskonale zdajesz sobie sprawę że z takich ułatwień korzystają nie tylko osoby na wózkach ale też osoby generalnie mające problem z poruszaniem a to już zdecydowanie duzo większa grupa niż tak której nazwy na t portalu nie wolno wymawiac
@yummy157 porównanie osób mających problem z poruszaniem do dwu procentowego marginesu społecznego xddd

[yummy157]

@VrubeL: Ale co jest złego w tym porównaniu? Widzisz punkt wspólny? Zarówno osoby na wózku, osoby po 90 i osoby lgbt stanowią mniejszość w społeczeństwie, która - twoim zdaniem - należy poświęcić na rzecz większości.

[VrubeL]

@yummy157 ale nie wrzucaj ich wszystkich do jednego worka. Ja tylko próbuje wytłumaczyć że większość powinna mieć prawa i być chroniona. Jak już ogarniemy z lepszym skutkiem niepełnosprawnych, potem hodowców jednonogich kanarków a potem jeszcze kilka innych grup w końcu dojdziemy do twojej. Wcale nie odbieram nikomu praw. Uważam tylko że jest więcej bardziej potrzebujących ochrony. To że ktoś głośno krzyczy nie znaczy że jest większością. Niektórzy nie mają takiego przebicia medialnego.

[yummy157]

@VrubeL:
Ale przed kim większość ma być chroniona? Przed mniejszością?

Jak już ogarniemy z lepszym skutkiem niepełnosprawnych [...]

Nie rozumiem i chyba nie zrozumiem nigdy tego argumentu. W sejmie pracuje masa ludzi którzy potrafią robić więcej niż jedną rzecz jednocześnie. Zajmowanie się problemem grupy A nijak nie usprawiedliwia braku działań wobec grupy B. Z resztą ja nie postuluje dodatkowej ochrony dla osób lgbt; postuluje zniesienie bzdurnego i niesprawiedliwego przepisu o ochronie

[VrubeL]

@yummy157 zgadzam się. Zajmowanie się prawami grupy A nijak nie usprawiedliwia braku działań grupy B. Tylko dlaczego oni przechodzą od razu do grupy
G? Przecież po drodze mają inne większości z pozostałych mniejszości? Bo grupa G najgłośniej krzyczy i jest medialna?

[yummy157]

@VrubeL: O kim mówisz? Bo chyba nie o naszym rządzie, który zajmuje tylko grupami które podbiją im słupki, a inne używa do tworzenia podziałów.

Z resztą to nie jest tak że zajęcie się jakaś grupa to są wielomiliardowe wydatki i masa pracy. Czasem grupie G wystarczy ustawa która mogłaby wejść tu i teraz.

[yummy157]

@VrubeL: No i dodam że cały czas poruszamy się na płaszczyźnie "problemy należy rozwiązać". Gdyby sama taka deklaracja istniała w rządzie, że "ok wiemy że grupa G ma problemy, zajmiemy się nią za jakiś czas" to byłaby totalnie inna rozmowa.