[DamianeX1X]

Kiedyś to mnie chociaż jeszcze gry cieszyły, dziś to już żadna rozrywka nie przynosi mi radości, przyjście z kołchozu to prosto do pryka na godzinkę lub dwie, a potem kilka piw, kolacja, ciepły prysznic i próbować zasnąć o ile się uda.
20 lat i tak niestety wygląda moje życie w dodatku na tej wsi. Zero kolegów, żadnych znajomości, nigdy nie trzymane za rękę.
#przegryw
#depresja #samotnosc #feels

[z.....y]

20 lat i tak niestety wygląda moje życie na tej wsi. Zero kolegów, żadnych znajomości, nigdy nie trzymane za rękę.

@DamianeX1X: echhh, ja tak samo

[staryalkus]

@DamianeX1X: Takie życie ma swoje plusy. Przynajmniej nikt dupy nie zawraca i jest święty spokój

[DamianeX1X]

@staryalkus: Od tej samotności idzie dostać jebla czasem, gadam sam do siebie, czasem nawet zdaje mi się, że słyszę głosy w swojej głowie.

[robertx]

@DamianeX1X: 20 lat to dopiero rozpoczynasz dorosłe życie :) Może przeprowadzką do jakiegoś większego miasta, jeśli aktualne nie daje perspektyw?

[DamianeX1X]

@robertx: nie dam rady sobie z żadną wyprowadzką, jestem nieporadny życiowo, mieszkam z mamą i babką w starej chałupie, nie jestem nauczony niczego, zero oszczędności, problemy psychiczne i tak dalej mogę wymieniać jeśli chcesz.

[DamianeX1X]

Zapomniałem dodać, że ciepły prysznic jak jest oczywiście ciepła woda*

[robertx]

@DamianeX1X: Skąd wiesz, że jesteś nieporadny życiowo jak nigdy sam żyć nie próbowałeś?

Tak sobie myślę, że jeśli jesteś w stanie pracować to nie powinieneś mieć problemów żeby się utrzymać w jakimś ciekawszym miejscu :-)

[DamianeX1X]

@robertx: Nie umiem rozmawiać z ludźmi, to według mnie najważniejsza kwestia. Bardzo się ich wręcz boję w kołchozie robię w odosobnionym stanowisku i nie muszę oprócz przerwy się nikim widywać, przez 8h ta sama czynność. Pracę tam dostałem jeszcze przez szkołę, której nie zdałem. Cudem tam się utrzymuję, jeżeli odejdę stamtąd to wątpię, że gdziekolwiek indziej mnie przyjmą. A jak jeszcze mama wyrzuci wtedy z domu to zostanę bezdomnym w

[robertx]

@DamianeX1X: Rozmowa z innymi ludźmi to umiejętność taka sama jak wiązanie butów, pisanie czy czytanie . Jak Cię nikt nie nauczył to i nie potrafisz .
Robiłeś coś w tym kierunku, żeby się samemu nauczyć rozmowy z innymi ludźmi? Jakieś książki, filmy na YT czy ćwiczenia?

[DamianeX1X]

@robertx: No nikt mnie nie nauczył. Wychowywałem się też bez ojca. Poprzez ruganie i gnębienie w szkołach za bycie "odmieńcem" nie robiłem nic w tym kierunku bo wypruto ze mnie jakąkolwiek nadzieję na lepsze życie już wtedy.

[robertx]

@DamianeX1X: Ale szkołę jak rozumiem już skończyłeś. Planujesz robić coś w tym kierunku, żeby się nauczyć rozmowy z innymi ludźmi, czy już #!$%@? do końca życia?

[DamianeX1X]

@robertx: Planuję, ale zawsze przy jakichkolwiek próbach trzęsę się cały i plącze mi się język. Szkoły nie skończyłem pod względem nieuzyskania zawodu.

[kamil150794]

@DamianeX1X: Czym się zajmujesz w pracy, po jakiej szkole jesteś i czy kiedyś miałeś kolegów poza szkołą?

[robertx]

@DamianeX1X: Na szczęście żyjemy w takich czasach, że bez szkoły też można dobrze żyć :-)
Co do nauki rozmawiania to nie rzucaj się od razu na głęboką wodę. Ja robiłem w ten sposób, że przygotowałem sobie listę tematów, na początek 3 potem zwiększyłem do 5 na które zawsze mogę z kimś pogadać, odgrywałem sobie scenki w głowie ze swoimi kwestiami itp :) Potem w rzeczywistości jak była możliwość wykorzystania tego

[SEBZER]

@DamianeX1X: Znam to, powoli też mi się odechciewa grac a to jedyne co mogę robić w wolnym czasie bo nie stac mnie na nic innego, również mieszkam na wsi więc nawet na spacer się wyjść nie che, po #!$%@? po raz tysięczny patrzeć na te same obsrane puste budynki, jak tu nawet ludzi nie ma na ulicach.

[H13D]

@DamianeX1X xD na #!$%@? takie życie? Kupujesz sobie chociaż coś fajnego?

[ares7]

@DamianeX1X: Jedź w Tatry mordo, mi to zawsze pomagało.