Wpis z mikrobloga

@Ravick: byłem, jak jest zimno to nie warto - koksowników kilka, lokale pozamykane - można zjeść/napić się na zewnątrz ale na mrozie to żadna przyjemność, a ceny... 16 - 20 zł za kubek wina czy czekolady to przesada, o jedzeniu nawet nie mówię.
Gdybym miał iść drugi raz to osobiście bym nie poszedł, jeśli miałbym jednak iść to wybrałbym się późnym wieczorem tak z 2-3 godziny przed zamknięciem, najlepiej jakby była