Wpis z mikrobloga

@M83_: mi tez tak kazdy mówił. Czytając wykop, a w szczególności tag przegryw dochodzi sie do wniosku, ze najlepiej siedziec na dupie i nic nie robić. Duza ilość osob na tagu to bananowe oskarki, ktore nazywają siedzenie na garnuszku u rodziców "neetowaniem", zeby brzmialo ladniej i mozna bylo przypodobac sie kolegom z tagu.
Ja tyrałem i u janusza i teraz w kolchozie, garba sie nie dorobilem przez pracujące weekendy i nadgodziny,