Aktywne Wpisy
Zawiera treści 18+
Ta treść została oznaczona jako materiał kontrowersyjny lub dla dorosłych.
Alzena +21
Kilka pytań do osób na #neet.
Zakładam że nje wszyscy którzy nie pracują są na rencie (która i tak jest śmiesznie niska), więc z czego wy sie właściwie utrzymujecie? Życie to są naprawdę duże koszta, nie ma opcji przeżyć z jakiegoś zasiłku.
I drugie pytanie - zakładam że ludzie którzy nie pracują dłuższy czas są zarejestrowani w urzędzie pracy (żeby mieć ubezpieczenie). Jak ja byłam w UP to co
Zakładam że nje wszyscy którzy nie pracują są na rencie (która i tak jest śmiesznie niska), więc z czego wy sie właściwie utrzymujecie? Życie to są naprawdę duże koszta, nie ma opcji przeżyć z jakiegoś zasiłku.
I drugie pytanie - zakładam że ludzie którzy nie pracują dłuższy czas są zarejestrowani w urzędzie pracy (żeby mieć ubezpieczenie). Jak ja byłam w UP to co
Wiele osób mówiąc o Gothicu, jako największą zaletę podaje klimat - i z tym się zgadzam, w Kronikach też świetnie czułem brud świata i to, że niektórym ufać nie warto. Tylko jedna rzecz moim zdaniem tam kulała - rozwój postaci. Wiem, pewnie uderzyłem niektórym w czuły punkt ( ͡° ͜ʖ ͡°) ale już tłumaczę.
Otóż w Gothicu i Gothicu 2 brakuje mi wyrazistych postaci. Pewnie, jest sobie Bury Zenek, który rzuca śmiesznymi tekstami o całowaniu w dupę co chwila, tylko że jednoczesnie nie widzę w nim żadnego rozwoju postaci przez te wszystkie gry - mówię tu tylko o dwóch pierwszych częściach, bo dalej słabo kojarzę. Z innych postaci - jest sobie Gorn, który lubi mieć ubezpieczone plecy i to w sumie tyle, mamy resztę ziomali, których jedyne cechy charakterystyczne to bycie ziomalami. W zasadzie to wydaje mi się, że jedyną postacią wzbudzającą autentyczne emocje jest Gomez, bo faktycznie gość jest takim #!$%@?, że łatwo go znienawidzić. Generalnie to oryginał (a zwłaszcza Gothic 2) jest mocno sielankowy pod tym względem - zazwyczaj jak ktoś jest "zły" to dlatego, że jest dupkiem i wyłudza kasę od innych, a jak jest "dobry" to dlatego że zrobiliśmy z nim questa i był uczciwy albo dał nam coś gratis ¯\_(ツ)_/¯ A najbardziej rozczarowujący jest "główny zły" który jest po prostu demonem służącym swojemu bogowi... No mnie to nie rusza mocno.
W Kronikach za to sprawa wygląda moim zdaniem o wiele lepiej. Przede wszystkim - wiele postaci po prostu zwróciło moją uwagę, główni źli sprawiają, że mam ochotę lecieć ich zabić w tym momencie, ludzie, których spotykam po drodze faktycznie mają dla mnie znaczenie - oczywiście nie wszyscy, bo jest paru co bardziej pasuje do tych wymienionych w poprzednim akapicie - ale kończąc grę naprawdę czułem, że jest kilka, czy nawet kilkanaście postaci, które nie są mi obojętne. I tu się kończy część spoiler-free, ale od razu mówię, że opiszę tylko głównego bohatera, bo szkoda mi trochę czasu na opisywanie każdego po kolei.
SPOILERY DO 4 ROZDZIAŁU WŁĄCZNIE:
Jak ktoś przeczytał całość to dzięki wielkie, musiałem to z siebie wyrzucić, bo naprawdę jestem pod wrażeniem, że coś takiego powstało z inicjatywy fanów (。◕‿‿◕。) i to nie tylko fanów Gothica, bo w grze widziałem wiele inspiracji np. Risenem czy Wiedźminem (zwłaszcza pierwszym Wiedźminem). Zdecydowanie było to moje najlepsze growe doświadczenie od paru lat.
#gothic #gownowpis