Wpis z mikrobloga

Ciekawostka prosto od sąsiada (o której sam nie miałem pojęcia), jak polak robak swym gruzem #!$%@? się w zaparkowane auto i #!$%@? - to właściciel tego auta dostaje z UFG okrągłe 0 pln - a z racji nowego prawa gdzie za kolizję dostaje się z miejsca 1500 PLN - to coś czuje że ilość tego typu kretynów wzrośnie.
Wiec jeżeli ktoś nie ma AC niech lepiej zastanowi się czy nie zaopatrzyć się w kamerę przód/tył gdy chce jeździć po tym dzikim kraju.
#motoryzacja #oc #wypadek #kolizja #samochody
  • 11
@mechaniczny_pomidor: A sąsiad ma jakiś dowód, że to nie on uszkodził auto? Bo wcześniej wcale nie było inaczej. Kiedyś miałem gruza, w którym miałem tylko OC i też mi go ktoś obił na parkingu (brak monitoringu). UFG nie dał ani grosza, bo nie było dowodów, że sam sobie tego nie zrobiłem.
@size: Jedynie mnie i kolejnego sąsiada jako świadków że coś jebło jednak jak pierwszy z nas przybył kretyna już nie było.
@Atreyu: Ostrzeżenie dla tych co jeszcze nie zakupili ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Poza tym zwykła kamerka nie gwarantuje bezpieczeństwa - najtańsze polecane na wykopie nie mają akcelerometru - więc po uderzeniu kamerka się nie włączy.
@mechaniczny_pomidor: mam całkiem drogie viofo i czujnik zderzenia działa bardzo mocno przeciętnie. Zresztą delikatna obcierka/rysa to nawet mocniej budą nie zatrzęsie. To bardziej ma działać w razie wypadku gdy kierowca jest nieprzytomny/w szoku zapomni zapisać nagranie

Jak już to detekcja ruchu
@size: Tak tylko że wraz z nowymi przepisami polak-robak będzie miał jeszcze większą motywację do #!$%@? - stąd mój wpis.

w sumie słusznie,

Było by to słuszne gdyby policja działała tzn. mając markę auta i godzinę potrafiła z monitoringu miejskiego z danej dzielnicy zebrać nagrania i poszukać, a w rzeczywistości żeby spisać protokół przyjechali 2,5h po fakcie xD
@mechaniczny_pomidor: u robaków zawsze jest motywacja do #!$%@? ( ͡° ͜ʖ ͡°) pocieszające natomiast jest to, że teraz jak takiego jednak złapią/nagrają to regres + mandat mocno zapiecze w tyłek. Dlatego warto mieć kamerkę.
@mechaniczny_pomidor: Znowu znajomemu ktoś wjechał w ogrodzenie i uciekł zostawiając samochód. Policja była wszystko spisała, OC miał aktualne jednak policja nie wskazała kierowcy ani właściciela (w papierach auto na kogoś tam było niby). Samochodu rano już nie było. O dziwo kiedyś czytałem, że jak nie ma sprawcy to ubezpieczyciel nie będzie chciał wziąć odpowiedzialności. A jednak u znajomego miłe zaskoczenie - dostał odszkodowanie z OC tamtego pojazdu i to nawet nie
@Mikseth: U sąsiada sprawa w toku, mamy auto i jego tablice rejestracyjne, do tego zabezpieczone nagranie ze sklepu czeka na odbiór przez policję.
Nawiasem patus był tak głupi że chciał 6h po zdarzeniu opopchnąć auto na lokalnej grupie saaba xD