Wpis z mikrobloga

Na Uniwersytecie Wrocławskim przywracają zajęcia i studenci się buntują przeciwko decyzji rektora, robią jakieś protesty i ogólnie zadyma. Czaicie? Pełno ich w pubach i klubach nocnych, ale zajęcia be bo się zarażę. Tu nie chodzi o strach, ale zwyczajnie o wygodę. Protestują pewnie głównie julki i kawiorowa lewica, wycierają sobie gębę covidem, a zwyczajnie nie chce im się chodzić na uczelnię, bo trzeba się umyć i ubrać. #koronawirus #przegryw #p0lka #protest #studbaza #wroclaw
Pobierz
źródło: comment_1641896559D2aXOwi0NgSscSqq5PEulF.jpg
  • 68
via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@Erlein: Nagłe odwołanie zdalnych robi burdel w życiu, bo żeby fizycznie chodzić na zajęcia i egzaminy trzeba mieć gdzie mieszkać. Wiele osób decydowało się nie wynajmować nic w obecnym semetrze i dojeżdżać. Tylko w momencie gdy są egzaminy to takie dojazdy sa zbyt ryzykowne, bo mozesz #!$%@? semestr dzięki jakiemus zjebowi ktory sie rozstrzaska beemką na autostradzie i utkniesz w korku.
Dokładnie o wygodę studiowania. Próbowałeś wyciągnąć telefon i nagrywać wykład? Próbowałeś robić notatki i słuchać ze zrozumieniem? Zajęcia zdalne to najlepsze co się przydarzyło w pandemii. A zajęcia na stałe powinny odbywać się w formie hybrydowej. Chcesz przyjść to przychodzisz, a nie to odpalasz kompa i słuchasz w domu.


@ZlotyJakub: Xddd tak tak. Studia zdalne to wylęgarnia debili i kombinatorów. Każdy kto może ściąga. Testy to praca grupowa.
@ZlotyJakub: @Cierniostwor: Macie racje, ale zapominacie, że studiuje się także po to, by wyrobić sobie kontakty w branży, w której będzie się pracować. A trudno poznać nowych ludzi z Twojego roku, roku niżej lub wyżej przez neta - łatwiej na imprezie studenckiej, w akademiku czy w kole naukowym.
@harold97: Nie robię świętoszków, ale trzeba zwracać uwagę na komfort studenta i na jego czas. Jak ktoś chce grać w gry zamiast wykładu to przecież na taki wykład nie pójdzie, albo będzie grać podczas wykładu. Może dlatego ze na studia nie poszedłem po liceum i nauczyłem się szacunku do swojego czasu i komfortu
@Erlein: Sprawa jest banalnie prosta. Na zdalnych kto chce g...o robić to g..o robi, zaloguje się na Teamsa i pora na CS. Na zajęcia normalne trzeba przyjść i chcąc nie chcąc coś się usłyszy. Studia to nie tylko wykłady, ale i konwersatoria, gdzie ważna jest aktywność. Na zdalnych mało kto się odzywa bo nikomu nie zależy i prowadzący robi z takich zajęć wykład. Potem sesja zdalna i jeśli to egzamin ustny
Weźcie pod uwagę że większość tych ludzi nie mieszka teraz we Wro skoro nie muszą jeździć na uczelnię teraz będą musieli tu przyjechać i coś na predce wynająć a za 2 miesiące znów odwołają zajęcia a Ci zostaną z umowami na wynajem na rok...