Wpis z mikrobloga

@Exenex Już abstrahując od tego że po takich screenach nie ma co porównywać to dla mnie Cyberpunk był ładniejszy.

Nie nazwałbym świata w Metro otwartym ani sporym. Dostajemy kilka lokacji na których możemy po prostu się swobodnie poruszać i tyle.

A o zakończeniu nawet nie wspomnę, bo fakt jakie decyzje wpływają na to aby mieć dobre zakończenie to komedia xD
  • Odpowiedz
@Exenex: Metro na tych screenach to taki Wiedźmin, więc może łatwiej zrobić drzewa, wodę i mgłę niż realistycznie wyglądające miasto. Cholera wie na co tam idzie moc obliczeniowa.
  • Odpowiedz
@zolwixx: Oczywiście, że łatwiej. Porównywanie pustej otwartej przestrzeni gdzie jest jakaś wieża i trzy krzaki do miasta z CP to jakieś iksde. Rok od premiery minął, a OP dalej piecze d--a pod tagiem. Nie wierzę, że przez tyle czasu można mieć uraz z powodu niespełnionych oczekiwań co do gierki, to musi być jakaś osobista krzywda ( ͡° ʖ̯ ͡°)
  • Odpowiedz
@kylson: co do OPa i oczekiwań nie wnikam. Ale wiem, że sporo się mówi o pustym mieście w CP2077. To tak jakby mówić, że w Wiedźminie 3 cyz takim Metro były puste lasy i morza :) Trudniej zaludnić miasto niż pozostawić pola pustymi, więc może moc poszła na to.

  • Odpowiedz
@zolwixx: Po części masz rację. Większy sens miałoby porównanie chociażby Badlandsów ze screenami z Metra. Ale na co to komu, w tym poście nie o porównanie chodzi przecież ( ͡~ ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
Cyberpunk to największy scam 2020 roku, ale te "porównanie" to wybieranie wisienek. Większość cyberpunkowego kadru to obiekty oddalone o ponad 100 metrów od kamery. Dodatkowo z tej wysokości widać prawie koniec mapy. Nic dziwnego że gra renderuje gorsze LODy, bo inaczej by się zesrała nawet na najlepszych kompach.
Kadr z Metro jest bliżej gruntu, dużą część stanowi woda i tania mgła.
  • Odpowiedz