Wpis z mikrobloga

via Wykop Mobilny (Android)
  • 21
@nicnieslyszalam: kiedyś wszystkie ubery z okolicy odrzucały mój kurs (zamawiałem ubera po meczu z okolic stadionu i pewnie bali się, że jestem łysym penerem xD), a zaakceptował gość z drugiego końca miasta. Zapytałem go czemu wziął tak daleki kurs, to to działa tak, że jeśli kierowca odrzuca kursy, to potem dostaje mniej propozycji. Ten Twój widocznie nie chciał wbijać ujemnych punktów i dodatkowo zarobić na tym ( ͡° ͜ʖ
via Wykop Mobilny (Android)
  • 2
@nicnieslyszalam: Domyślam się, stąd lenny face na końcu zdania. Nawet jeśli miał to na myśli, to ja miałbym na myśli połowę drogi podczas przejazdu. Jego wiadomośc przecież tego nie precyzuje. A jeśli by się pruł po przejeździe - mail do supportu, zwrot połowy pieniędzy i pewnie ban dla Janusza za niedozwolone praktyki xD