Wpis z mikrobloga

Trochę późno opisuję wam paczkę mojego Mikołaja ale miałem mnóstwo zamieszania związanego z wyjazdem na święta, które rozpoczęły się co prawda dobrze bo choćby od otrzymania prezentu, który widzicie na zdjęciu ale sam przyjazd do domu rodzinnego wiązał się z pożegnaniem z moim kocim przyjacielem, który towarzyszył mi od dzieciństwa (,)
Na szczęście z pomocą przyszedł mój Mikołaj, którego paczka znacznie poprawiła mi humor! Świetnie zapakowana, każda część prezentu również zapakowana w osobny papier (o czym sam zapomniałem a co w przyszłym roku na pewno też zrobię!). A sama zawartość prezentuje się następująco:

Przede wszystkim mój Mikołaj dopytywał mnie czy jestem into planszówki a następnie wypytywał o mój ulubiony z podanych pięciu kolorów. Zawsze grając w Team Fortress 2 byłem opcji #blueteam więc szybko dałem znać ale.. nie spodziewałem się, że Mikołaj potrzebował tego żeby samemu zrobić dla mnie karty do gry! Każda robiona ręcznie a w górnym rzędzie macie kartę z moim awatarem, awatarem Mikołaja (a właściwie @Futsalista_cisowianka skoro już go możecie zobaczyć), królem Rolexów, @m__b a także m0deracją. I mnóstwem innych kart do gry, w którą zamierzam zagrać jak tylko dostanę instrukcję od Mikołaja.
Dostałem też dwie książki: „książkę Sławka” czyli „Filozofia XD” a także książkę, która ma mi pomóc w poprawieniu mojej efektywności. Nigdy nie mogłem wybrać książki, która byłaby odpowiednia więc może sprezentowana pozycja okaże się pomocna! Na książce zaś znajduje się mala służąca do medytacji, skupienia.

Dalej możecie zobaczyć:
-Wujka Stalina, który życzył mi wesołych świąt obdarowując mnie czerwoną gwiazdą, która uzupełniła świąteczny wystrój pokoju razem z pociągowym Mikołajem,
-Dwie setki domowych nalewek – zdaje się, że to cytrynówka i aroniówka. Rzułta bardzo przyjemna zapachem, Floydówka trochę mniej ale węch okazał się zdradliwy i z mocą zdaje się, że jest zupełnie odwrotnie.
-Yerba mate, żelki i ostry sos czyli rzeczy, których nigdy mi mało,
-Trochę słodyczy i mieszanka studencka to też moje smaki więc wszystko się zgadza!

W liście okazało się też, że mamy ze sobą sporo wspólnego. Cieszę się, że zmotywowałem do kolejnej donacji krwi a także, że pisząc list Mikołaj życząc mi, żeby Wisła się utrzymała sprawdzał na bieżąco jaki był wynik meczu, który wtedy grali.(A na szczęście wygrywali wtedy w lidze pierwszy raz od dawna) Małe ale cieszy! (ʘʘ)

Także dziękuję za tę pakę jeszcze raz! Miałem radochę otwierając ją i myślę, że jej zawartość jeszcze będzie mi radochę w ciągu roku dawała. Wszystko się zgadza: Prezent zrobiony, mirek zadowolony!
Pierwsza edycja udana, mam nadzieję, że nie ma kogoś, kto by sądził inaczej.
Trzymajcie się Mirki, świętujcie i odpoczywajcie póki humor gituwa!

#pokapake #wykopaka
Pobierz Dayvid - Trochę późno opisuję wam paczkę mojego Mikołaja ale miałem mnóstwo zamieszan...
źródło: comment_1640475267AVHleLAKX8Ko6UYeRfvDPV.jpg