Wpis z mikrobloga

Od początku roku akademickiego wyznaczyłem sobie parę mniej lub bardziej luźnych celów życiowych. Mam już ponad 22 lata (w marcu 23) i trochę przespałem kawałek życia, od kilku lat próbowałem coś zmienić, ale zazwyczaj kończyło się to klapą. Mój dzień parę ostatnich lat wyglądał tak, że wstawałem o 10, siadałem do kompa i siedziałem na nim tak do 2 w nocy, żeby iść spać ( ͡° ͜ʖ ͡°) z drobną przerwą na studia, no a wcześniej na liceum.
Nie mówię, że moje życie to całkowita porażka, ale nie chciałbym tak spędzić następnego roku, ani tym bardziej 10 lat. Teraz mając trochę większe doświadczenie i motywację, mam nadzieję, że się uda ( ͡° ͜ʖ ͡°) Listę miałem wrzucić na wypok w październiku, potem mi się nie chciało, a teraz znowu chce, tak więc publikuję teraz, bo 1 stycznia trochę przypał.

Jako, że cele były na października, a dziś jest grudzień, to trochę z nich już osiągnąłem lub jestem w trakcie (niektóre zacząłem wprowadzać jeszcze przed październikiem, ale zamierzam w nich wytrwać), w każdym razie publikuję pełną listę z października, zobaczymy co się uda wprowadzić do 1 października 2022 roku:

1. Wyprowadzić się z domu;


2. Znaleźć pracę/źródło zarobku (wygrana z lotto też się liczy ( ͡° ͜ʖ ͡°));


3. Zacząć trenować jakiś sport i więcej się ruszać;


4. Zacząć chodzić na siłkę;


5. Zacząć się zdrowiej odżywiać;


6. Więcej czytać;


7. Zdiagnozować ADHD;


8. Założyć aparat na zęby;


9. N-------ć minoksa, żeby mieć prawdziwą brodę drwala;


10. Nauczyć się grać na jakimś instrumencie;


11. Podszkolić się w śpiewie;


12. Więcej wychodzić z domu;


13. Zrobić prawko;


14. Znaleźć dziewczynę (,)


To tyle. Realnie będzie dobrze jak połowę mi się uda spełnić (albo tylko punkt 14 ( ͡° ͜ʖ ͡°)), jak więcej to tym lepiej. Mam jeszcze parę rzeczy, ale wolę zostawić na przyszły rok, bo już i tak już jest w miarę ambitnie.

#rozwojosobisty #rozwojosobistyznormikami #przegryw
  • 14
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Mam zamiar za rok 1 października opublikować aktualizację jak mi poszło, co się udało spełnić, a co nie. Jak chcecie się dowiedzieć, to plusujcie wpis u góry, a zawołam. Jeśli dożyję ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@OktawianAugust trzymam kciuki. Sporo tych postanowień ale to w prawdzie rok czasu więc powinieneś dać radę ( ͡º ͜ʖ͡º)
Też myślę nad przeprowadzką w 22r ale podstawa to dobra praca, praca do której będzie mi się chciało chodzić bo jak będzie zadowolenie z pracy to i wszystko będzie przyjmniej odbierane.
Powodzonka wołaj!
  • Odpowiedz
@dziqs1987: @NzeroZeroB: dzienki za słowa otuchy

Ogólnie to już próbowałem w swoim życiu robić zmiany, ale zawsze chciałem wszystko na raz, jak perfekcjonista miała być zmiana o 180 stopni. Jak coś się nie udawało, to rzucałem wszystko w p---u, bo się frustrowałem, że nie idzie jak zakładałem.

Teraz staram się wprowadzać zmiany stopniowo, nie wszystko na raz, a jak coś się nie uda, to trudno, może kiedyś. No
  • Odpowiedz
@OktawianAugust: młody jesteś, dasz sobie radę. Idealny moment na wyjście z przegrywu. Znajdź jakiś skill który da Ci dużo hajsu i nie zajedzie Ciebie psychicznie i fizycznie. Najlepiej jakaś fuszka na JDG. Masz hajs i czas, a wtedy 'the world od yours'.

Masz wysoki wzrost, zainwestujesz w porządny outfit dla prawdziwego mężczyzny, a nie jakieś sofiksy dla gimbazy. Tinderka instalujesz, rejestrujesz się i bzikasz.

Powodzenia!
  • Odpowiedz
@Revvvvvvvvvvvvvvvv: No już zacząłem chodzić na siłkę, boks i piłkę ręczną.

@Sternikpiernik: W sumie nie wiem czy jestem w takim przegrywem (no chyba że rozumieć to jako prawictwo). Tindera raczej nie potrzebuję, zresztą już kiedyś miałem i mam wysokie zastrzeżenia co do poznanych tam kobiet.

@riposter1234567: Minoxidil to taki lek kiedyś stosowany na nadciśnienie. Dziś ludzie używają go do przywrócenia włosów na głowie albo stymulacji nowych
  • Odpowiedz
@OktawianAugust: fajnie, powodzenia. Dużo praktycznych celów.

Co do sportu: pamiętaj, że najważniejsze jest w tym wszystkim to, żeby się ruszać. I się nie zasiedzieć, tak jak pisałeś - cały dzień przy komputerze itd. Polecam też rower, jak jest ciepło oczywiście (bo teraz na zimę to ciężko).

Z tym ADHD: raczej nie masz, te diagnozy z dzieciństwa to w większości wina systemu edukacji dostosowanego bardziej do dziewczyn. Chłopak potrzebuje dużo więcej
  • Odpowiedz