Wpis z mikrobloga

#arcane #wiedzmin #netflix

Nie byłem w sumie wielkim fanem Arcane. LoLa rzuciłem w 2016 roku, bo mnie już ta gra w-------a, ale nie o tym jest post.

Jest wiele do zarzucenia temu serialowi, między innymi wątek z Cait i Vi jest oczywistym zagraniem pod fanów, którzy marzyli sobie o lesbijskim związku, a sam w somie nie ma ładu i składu. Silco i Viktor za to podciągają cały serial.

Mimo to show jest bardzo porządnie złożone, co udowadnia że można mieć to i to. Można mieć swoje poglądy (albo nawet SJW jak niektórzy mówią) w swoim show i zrobić to porządnie. Do tego stopnia, że się ludziom podoba i mogą spojrzeć poza ideologię i zobaczyć dobrą historię która ma jednak fajny przekaz, albo przynajmniej daje do myślenia. Natomiast to, co twórcy z Netflix zrobili z Wiedźminem woła o pomstę do nieba. Najwięcej wartości w tym serialu jest tyle że "o, ta scena była w książce i słowo w słowo tak mówili" czyli nic oryginalnego a reszta to propaganda tak subtelna, jak cegła rzucona przez okno.

Nie wiem, czy inni się z tym zgodzą ale zauważyłem że ostatnio media, seriale, gry etc. są bardzo agresywne ze swoim przekazem. Nie ma w tym subtelności. Albo raczej, historia schodzi na drugi plan a przekaz jest najważniejszy, więc wszystko ma być temu podporządkowane i niestety cierpi na tym fabuła. Jest to trochę przykre, bo wiele mediów ma duży potencjał a jednak jest rujnowane przez to podejście.

W sumie to tyle, co chciałem powiedzieć. Lekko taki rant bez celu ani wniosków.
FoolyKewly - #arcane #wiedzmin #netflix 

Nie byłem w sumie wielkim fanem Arcane. L...

źródło: comment_1640217165LJQjSAZ8X6b6d7qoRPltyX.jpg

Pobierz
  • 8
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@FoolyKewly mam wrażenie że z tym promowaniem ideologii trochę się odpływa, korporacjami rzadzi kasa i wiadomo że poszerzają swoją grupę docelowa odbiorców jak dadzą np więcej czarnych, z kolei wszelkie wątki homo itp to zwykłe granie na kontrowersji żeby przyciągnąć widza
  • Odpowiedz
@FoolyKewly: Porównałeś Arcane do Wiedźmina, ja porównuję do Diuny. Arcane to jest Antydiuna, wszystko zrobili na odwrót
1. Serial, a nie film
2. Na podstawie gry, nie książki
3. Gdzie widzowie nie znający gry bawią się lepiej od znawców. Odwrotnie niż w Diunie, która laików szybko nudzi.
4. Kiedy Diuna jest ascetycznym dziełem w klimatach bliskowschodnich w kosmosie, to dzieło jest steampunkiem z fluorescencyjnymi płynami, farbami i neonami w alternatywnym świecie.
5. Kiedy muzyka z
  • Odpowiedz
Odwrotnie niż w Diunie, która laików szybko nudzi.


@Glassius: Nie powiedziałbym. Sporo moich znajomych Diuny nie czytało i film im się podobał.

Gdzie nie ma postaci w 100% dobrych, przeciwnie niż w Diunie gdzie zło i dobro są pokazane
  • Odpowiedz
@Kardig:
Wniosek o tym przynudzaniu wysnułem z lektury wątków na Filmwebie. Ludzie odczuwali znudzenie pod koniec, jak Paul błąkał się z matką. Ale to raczej rysa na tym niezłym filmie, a nie dyskwalifikująca wada.

Lekarz, ekolog, Fremeni, matka Paula i jej przełożona mają wątpliwie etyczne podstawy. Paul, Duncan Idaho, Leto, Harkonnenowie są jednoznaczni.

W Arcane jedyne 100% dobre postacie to Caitlyn i Heimerdinger. Natomiast nie ma postaci
  • Odpowiedz
Heimerdinger


@Glassius: Nie nazwałbym Heimera 100% dobrym. Wolał odkładać realne problemy na bok i traktował ludzi trochę z wyższością, bo sam był prawie nieśmiertelny (chyba).
  • Odpowiedz
bo sam był prawie nieśmiertelny (chyba).


@Kardig: yordle są nieśmiertelne, a przynajmniej nie umierają naturalnie

Vex reached into her bottomless well of despair, hoping to drive the stake of misery deeper into his heart. “I know it’s a downer, but the whole point of life… is death.”

“Death?” whimpered
  • Odpowiedz