Wpis z mikrobloga

#apetor

Pamiętam jak parę lat temu był hype na Apetora. Zobaczyłem miniaturkę, komentarze i może parę sekund filmiku. "Tia, wykopki znalazły kolejnego patusa do oglądania" pomyślałem i na tym moje zainteresowanie się skończyło.
Po jego śmierci, zacząłem oglądać wszystkie nagrania po kolei. Na początku robiłem to dla beki - "hehe, gość jeździ na łyżwach, używając piły jako przyspieszenia i pije wódkę". Potem zrozumiałem, że ten gość pojął, jak być po prostu szczęśliwym... Tu i teraz
  • 2
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@Supaplex: mówisz o drugiej połówce? No właśnie, gość raczej był samotnikiem i pewnie też alkoholikiem, aczkolwiek w jednym z wywiadów wspominał, że ma wspaniałą rodzinę