Wpis z mikrobloga

Siema Miraski kochane! Słuchajcie od roku wynajmuje moje mieszkanie, które dostałem po dziadkach. Pieniądze dla mnie 1500zł no i oczywiście czynsz po stronie wynajmujących. Matematyka jest bardzo prosta 1500zł x 12 miesięcy = 18 000zł. Obiecałem sobie z moją Różową, że za pieniądze z wynajmu będziemy co roku latać na jakieś super wakacje (nie mamy kredytu, wiec kasę chcemy gdzieś wydać). W tym roku lecimy albo na Malediwy albo na Seszele. Z tego miejsca chciałbym bardzo podziękować wszystkim, którzy nie decydują się na własne mieszkanie tylko na wynajem. To dzięki wam setki tysięcy ludzi w Polsce ma łatwy zarobek, a kto wie, może wśród was jest też parka, której wynajmujemy obecnie mieszkanie :) dziękujemy #nieruchomosci #wynajem #kredythipoteczny #mieszkanie
źródło: comment_1639231903wkPykuFTsXYiMKcZb61bvL.jpg
  • 18
@NapoleonWybuchowiec: trochę przykro, że nie było Cię stać na takie wakacje przed otrzymaniem mieszkania po dziadkach. Przykro również, że brak Ci fantazji i eksluzywne wakacje kojarzą ci się z fastwoodową opacją z biura podróży polegającą na sidzeniu zamknięty jak sardynka w jednym hotelu przez 1 tydzień.


@lecho182: Było mnie stać i dużo zwiedziłem :) ja nie pisałem nic o ekskluzywnych wakacjach. Dałem porównanie tylko ile kosztuje wycieczka z biurem. My
@Wygryw_z_wyboru: ja latam na góra 10 dni, za dużo do roboty nie ma, island hoping, delfiny, nurkowania, sporty wodne etc. Ja tam latam, żeby się wyciszyć i zresetować się mentalnie. Jak chcesz gdzieś lazic to Seszele albo Mauritius, ale Malediwy dla mnie to najpiękniejsze miejsce na ziemi.
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@NapoleonWybuchowiec: nie leć na malediwy!!!

Tam żywcem nie ma co robić. . serio
Chyba ze odpowiada Ci 9 dniowe leżenie pod palma i nic innego

Polecam Mauritius, Zanzibar , dużo opcji na lokalne wycieczki, można super spędzić czas