Aktywne Wpisy
JessePinkman38 +59
zonobijca +16
Ciekawe czy chłopaki mają taką silną psychę, żeby chodzić tak z dzieckiem po ulicach polskich miast, a nie tylko wrzucać rage baity na twitterka z fotką pleców na jakimś odludziu i bohatersko odszczekiwać każdemu "twoja stara", "chyba ty", "pewnie masz małego" itd.
https://x.com/pjotrowicz/status/1813888616306815305?t=I3jBrwc3WeCQ27t3PbtoYg&s=19
#bekazlewactwa #bekazlgbt #bekazpodludzi
https://x.com/pjotrowicz/status/1813888616306815305?t=I3jBrwc3WeCQ27t3PbtoYg&s=19
#bekazlewactwa #bekazlgbt #bekazpodludzi
@koteria: czy dopuszczasz myśl, że ojciec dziecka też powinien mieć coś do powiedzenia, czy on się zupełnie nie liczy w takiej sytuacji?
@koteria: żeby to jedno. Szklane domy to przecież nasz pomysł :-)
@not_me: poważnie? A jak się nazywa usunięcie (zabicie) płodu/dziecka na dzień przed narodzinami? Np. w Chinach tak robiono. Nie aborcją przez przypadek? O środowiskach, które chcą możliwości aborcji na życzenie, do ostatniego dnia ciąży, nie słyszałeś, czy wyparłeś z pamieci?
Polskie kobiety: są przerażone polityczną wojną o autonomię ich ciał, mogą umierać przez okrutne, bezkompromisowe antyaborcyjne prawo tak jak Izabela z Pszczyny
Wykopek: no dobra, a co z mężczyznami?
Wstydź się, typie.
@koteria: a co mnie obchodzi dorosła, czująca i myśląca kobieta? Jeśli ciąża nie zagraża jej życiu to jakim prawem ona miałaby decydować o tym czy unicestwi innego człowieka czy
Komentarz usunięty przez autora Wpisu
@koteria: czego? Że nie mogę decydować o moim, również, dziecku? I to dla ciebie jest naturalne?
@chrominancja: większe, czyli całkowite, bez liczenia się ze zdaniem ojca?
Dopóki dziecko jest w ciele kobiety to ona ma o tym decydować i ona zdecyduje czy weźmie zdanie partnera pod uwagę czy nie.
Tak samo z wazektomią u mężczyzn. Ostatecznie on decyduje czy przejdzie ten zabieg, a partnerka może jedynie powiedzieć czy jej to pasuje czy nie.
No chyba, że chcesz by to kobieta mówiła czy możesz
@koteria: czuje się niekomfortowo w sytuacji, gdy partnerka zaszła ze mną w ciążę, cieszymy się, planujemy przyszłość, płód/ dziecko zdrowo rośnie - i nagle, pewnego dnia, tego płodu/dziecka nie ma, bo kobiecie się odwidziało...
@chrominancja: czyli nie ma żadnego. To zamiast:
Pisz tak jak myślisz: jedynie kobieta ma prawo do decyzji, dawca spermy nie ma żadnego, nie kryguj się...
Nie czepiaj się słówek tylko odpowiedz mi na pytanie czy chciałbyś by to kobieta decydowała o wazektomii u swojego partnera lub miała takie samo prawo do decyzji co on.
@chrominancja: ty poważnie porównujesz te dwie rzeczy? Poważnie?
Urodzenie dziecka, generalnie, nie odbiera kobiecie możliwości do urodzenia kolejnych dzieci, w tym z innymi mężczyznami. Wazektomia pozbawia mężczyzn możliwości spłodzenia dzieci z innymi kobietami, nawet jak obecna partnerką odejdzie/umrze/cokolwiek. Nie widzisz różnicy?
@koteria: Fakt, że obywatele mają inicjatywę ustawodawczą to nie jest bynajmniej upadek państwa. Zebrali 100 tys. podpisów, to pierwsze czytanie musi się odbyć. Proste. A ten projekt zostanie spuszczony w kiblu, jak wszystkie dotychczasowe projekty ekipy okołogodkowej składane regularnie w sejmie od 2011 roku