@Cati: zgadza się. Ale czemu nikt nie stworzył mozliwości odmienienia tego konkretnego słowa "zaginiony" przecież jest to bardziej logiczne, żeby mozna bylo odmienić słowo, którego się chciało pierwotnie użyć a niestety się nie da i trzeba użyć innego...
@Chlopak_jak_z_plakatu: Jeśli ktoś jest zaginiony, to znaczy, że proces ginięcia już się dokonał, więc cóż, nie da się inaczej, jeśli chcesz użyć tego rdzenia. Słowo ginąć ma kilka znaczeń, a główne to właśnie umierać i gubić się. W przypadku Twojego zdania wszystko zależy od tego, jak się je dokończy. „Dzieci co 10 lat giną we mgle” – i już wcale nie brzmi na umieranie.
@Chlopak_jak_z_plakatu: Stworzył. Tego słowa dotyczy taki sam proces jak innych. Kiedy samochód jest zaparkowany, to znaczy, że wcześniej parkował. Kiedy ktoś jest zagubiony, to wcześniej się gubił, a zaginiony wcześniej ginął.
@damiinho: czy nasz slownik j. polskiego nie jest czasem ubogi? Tzn. Nie jest w tym sensie, że mamy wiele synonimow, ktorymi wlasnie moglibysmy opisać to zjawisko, ale jest chyba ubogi, żeby można było dane slowo po prostu odmienić. Tak jak napisałem np. wyżej "zaginują" Wiem, że teraz brzmi to smiesznie, ale gdyby było tak zapisane gdy powstawał j. polski już by takie się nie wydawało
@Chlopak_jak_z_plakatu: Możesz też użyć innych słów, jeśli to wydaje Ci się nieprecyzyjne, np. gubi się, przepada, powoli staje się niewidocznym, umiera.
A czy ubogi? Wg mnie to jest raczej powód, by nazwać go bogatym, a przynajmniej bogatym w procesy słowotwórcze. Słowo zaginiony istnieje jako jedno słowo, a przecież to znaczy tyle co taki, który zaginął, czyli właściwie taki, za którym jest już proces ginięcia. Można było na to nie wymyślać
@damiinho: "zaginują" to slowo mogło rozwiazać wiele pytań w mojej głowie, ale niestety to błąd w naszej pisowni. Jest jak jest i nie zmienimy tego :) Dzięki za poświęcenie czasu. Myślę, że temat się wyczerpał. Spokojnej nocy ( ͡°͜ʖ͡°)ノ
Czy ktoś mi może wytłumaczyć jak po tylu miesiącach totalnej suszy nie byliśmy gotowi na kilka dni deszczu? Przecież wszystkie rzeki w Polsce miały najmniejszy poziom od lat. Straszyli, ryby zdychały a teraz nagle powodzie? #powodz #susza #wisla #odra
Np. Dzieci co 10 lat (co robią?) zaginują??? zaginają??? xdd
Sensowownym i jedynym wyjściem jest napisanie:
Dzieci co 10 lat giną...
Ale wydaje mi się, że może być to odebrane dwuznacznie tzn. giną=umierają
Co o tym myślicie, jesli w ogóle wiadomo o co mi chodzi xD
Chyba pora iść spać.
#jezykpolski #pytanie #kiciochpyta
Kiedy samochód jest zaparkowany, to znaczy, że wcześniej parkował. Kiedy ktoś jest zagubiony, to wcześniej się gubił, a zaginiony wcześniej ginął.
On teraz ginie. Tak? Żeby był później zaginiony
Też wydaję się to dziwne i dziwnie brzmi
Wiem, że teraz brzmi to smiesznie, ale gdyby było tak zapisane gdy powstawał j. polski już by takie się nie wydawało
A czy ubogi? Wg mnie to jest raczej powód, by nazwać go bogatym, a przynajmniej bogatym w procesy słowotwórcze. Słowo zaginiony istnieje jako jedno słowo, a przecież to znaczy tyle co taki, który zaginął, czyli właściwie taki, za którym jest już proces ginięcia. Można było na to nie wymyślać
Dzięki za poświęcenie czasu. Myślę, że temat się wyczerpał. Spokojnej nocy ( ͡° ͜ʖ ͡°)ノ