Wpis z mikrobloga

#morsowanie #morsy #morsujzwykopem #brudnymorsuje
28.11.2021 - druga sesja w tym roku

temperatura powietrza 2 stopnie, w nocy bylo -1, po drodze mijam zamarzniete jeszcze kaluze :) fajne swieze powietrze, czyste niebo. temperatura wody wedlug mojego termometru to ok 5 stopni.
dzisiaj juz pelne 7 minut w wodzie z czego 2 minuty poswiecilem na plywanie a na samym koncu zanurkowalem.
dzisiaj juz troche lepiej z oddechem. w zeszlym tygodniu wyszedl w ten sposob chyba po prostu lekki stres ktory mialem ( ͡° ͜ʖ ͡°)
dalej odczuwam lekki dyskomfort zamaczajac kark i dlonie ale wiem ze to tylko kwestia czasu. w czasie plywania w dloniach, szczegolnie palcach czulem wrecz jakies "mrowienie" ale bylo to nawet przyjemne i ciekawe.
coraz bardziej martwi mnie kwestia labedzi i ich mlodych. mam nadzieje ze nie bede musial zmieniac "mojej" miejscowki
juz czekam na nastepna niedziele :)
  • 3
@czteroch: niestety juz dwa razy tak powaznie mnie zaatakowaly a nie mialy wtedy mlodych. wcale mnie to nie bawi :)))
w zeszlym roku gdy bylo apogeum mrozow i wszystkie jeziora w okolicy byly zamarzniete przenioslem sie 150m dalej i wchodzilem do Havel. te skurczybyki zaatakowaly mnie w ten sposob ze jeden odcial mi droge ucieczki a drugi zaczal na mnie napierac :) osrany bylem wtedy co nie miara. labedzi u mnie