Wpis z mikrobloga

Jprdl.. Polska Policja..
Słuchajcie tego. W piątek pod blokiem zastałam auto z rozbitym całym lewym bokiem, urwanym lusterkiem i wgl. Mam wideo rejestrator, nagranie jest słabe że względu na opady deszczu. Jedyne co widać to, że jest to biały bus i nazwa sklepu. Policja wezwana, od razu usłyszałam 'za 2 tygodnie zakończenie sprawy będzie'. Więc zaczęłam działać na własną, zabezpieczyłam monitoringi pobliskie. Niestety na żadnym nie widać numerów rejestracyjnych. Cała niedzielę z niebieskim przeanalizowaliśmy nagrania, nagranie po nagraniu. Doszliśmy do napisów, udało się odczytać stronę internetową. A każdy sklep ma inną stronę. Sklep jest oddalony ok o 100km od miejsca zamieszania. W poniedziałek pojechalismy złożyć jeszcze raz zawiadomienie z większą liczbą informacji. Wzięliśmy oboje wolne więc postanowiliśmy pojechać do tego sklepu. Ponad 3h byliśmy na parkingu obserwując. Podjechał samochód, niebieski już zawiedziony bo naprawione auto, za chwilę podjeżdża kolejne. Na nagraniu z monitoringu brakuje mu prawego światła. Tutaj również, bok obdarty. Nagraliśmy jak wyjeżdżał z bazy. Numer rejestracyjne są, uszkodzenia są widoczne. Pojechalismy w tej miejscowości na komisariat, ale usłyszeliśmy, że będzie szybciej jak na drugi dzień pojedziemy na nasza komendę w której zgłosiliśmy. Ok, we wtorek zawiozlam płytę. Niebieski dzwonił wczoraj, usłyszał, że jutro ma zadzwonić bo mamy już prowadzonego sprawy. Dzwoni dziś, a tu problem bo przez telefon, policjant nic nie udzielił. Po czym niebieski powiedział o wszystkim to usłyszał 'za tydzień, dwa dostaniecie prowadzącego, płyty nie ma.". Tak się #!$%@?łam, że postanowiłam tam pojechać. Niebieski nagrał szybko płytę i pojechałam. Chciałam spotkać się z komendantem. Niestety nie ma możliwości. #!$%@? jeszcze większy. Zszedł niezadowolony kierownik wydziału. Z pretensjami jakim prawem tu przyjechałam. Po czym przedstawiłam wszystko. On mówi 'dobra niech się pani uspokoi, dziś sam się tym zajmę'. Poważnie? Kur.. Poważnie? Mając wszystko oni nie są w stanie się tym zająć? Jeśli jutro do 9 się nikt nie odezwie, pojadę ponownie na komendę. Bo to jest chore. #polskapolicja
  • 3
  • 0
@Brother_of_Steel Będę ich męczyć, nie pomoże to inaczej sprawa będzie wyglądała. Ty byś nie denerwował i ze swoich samochód naprawiał? Szkód jest na ok 5/6 tys. Malowanie wcale mało nie kosztuje. Nadkole tak wyglada, że trzeba nowy element kupić.