Wpis z mikrobloga

@cumpot: Nie bierz żadnego z tych, te kalibracje sklepowe są c---a warte. Ekran powinno się kalibrować w pomieszczeniu docelowym, i nie polega to na przepisaniu ustawień z kartki. Kalibrator rozstawia się ze spektrometrem i ustawia obraz przez godzinę, a potem co pół roku można tak naprawdę kontrolować tą kalibrację - czy się nie rozjechała i obraz nie jest zbyt zielony. ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Przy zamówieniu
  • Odpowiedz
@cumpot: szczerze, wypakowanie TV z pudla, przykrecenie nozek, wsadzenie kabla zasilajacego, antenowego i/lub RJ-45 i odpalenie pierwszej konfiguracji.
Mi by bylo troche glupio placic za to 60zl, cos co samemu zrobie w 10min.

Pamietaj ze to nie jest rocket science, bo ten technik z marketu, nie dosc ze wozi sprzet wiec koniec koncow jest glownie kierowca, to montuje tez pralki, suszarki, lodowki i reszte szajsu sprzedawanego przez sklep.
  • Odpowiedz
@PurpleHaze: tutaj nie chodzi mi o to są jakieś skomplikowane rzeczy, tylko o to, że tv może przyjść w ładnym nieuszkodzonym pudełku a okaże się, że ma jakieś fabryczne wady. W takim przypadku on zabiera ten telewizor czy mi go zostawia i sam muszę się martwić o wysłanie go na gwarancję?
  • Odpowiedz
@cumpot: zadzwon do sklepu i zapytaj, moze byc tak ze typ nie moze od ciebie zabrac uszkodzonego sprzetu, bo trzebaby wypisac jakis protokol reklamacje itd. A gosc wozi tez oddawane zuzyte lodowki i inne elektro smieci.
  • Odpowiedz