[Lipathor]

Pisowski minister proponuje dziennikarzom podróż na Białoruś i relacjonowanie stamtąd. Co za bezczel.
Stokrotka mu pieknie odpowiedziała: Nie jestesmy białoruskimi dziennikarzami.
#neuropa #bialorus #bekazpisu

[coolcool0010]

@Lipathor a jeszcze lepsze było dalej. Wawrzyk mówi że nie może być dziennikarzy na granicy, bo muszą być bezpieczni. Ale na Białoruś mogą jechać XDDDD

[vrim]

@Lipathor: Chcą więcej ataków na *** w „polskojęzycznych" mediach.
Więcej okazji do konsumpcji popcornu. ¯\_(ツ)_/¯

[Lipathor]

@vin42: chciałbym mieć więcej niż tylko rządowy przekaz, pisowski pomiocie.
@coolcool0010: ta xD co za bezczel

[Lipathor]

@vrim: a może po prostu chcą swoją robotę robić?

[vrim]

@Lipathor: Więcej artykulików będzie smarowanych na cześć pisokomuny, owszem.

[Thorkill]

@Lipathor: Ale właściwie czemu? Mnie tu już dziwiło rano. Wszyscy na wykopie już od wczoraj od mniej więcej godziny 14-15 wiedzieli ze jutro będzie dym w okolicy Kuznicy. Granica białorusko-polska otwarta, akurat do rejonu Grodna można wjechać bez wizy, więc w czym problem żeby wczesnym rankiem wysłać tam ekipę i zrobić naprawdę super materiał z pochodu migrantów a potem wejść tam z nimi pod granicę.
To mógłby być wyśmienity materiał.

[Lipathor]

@vin42: wyzwiskami obrzucaj się z kolegami pod budką z piwem

[Lipathor]

@Thorkill: i wierzysz, że białorusini pozwoliliby ot tak polskim mediom wjechać, robić niezależną relację, niepokrywająca sie z ichnią propagandą? Serio w to wierzysz?

[Thorkill]

Serio w to wierzysz?

@Lipathor: Mogli chociaż spróbować. Przecież do prowadzenia relacji wystarcza telefon. Mogli się tam kręcić incognito.

[Lipathor]

@Thorkill: nie wiadomo czy nie próbowali. Tak czy siak, uważam, że dziennikarze powinni mieć wstęp w obszar stanu wyjątkowego. Choćby i za akredytacją.