Aktywne Wpisy
jmuhha +42
Podsumowanie świąt na instagramie:
-6 koleżanek się zaręczyło
-5 ogłosiło ciąże
a mój chłop po... 5 latach sie mi nie oswiadczyl ( ͡° ʖ̯ ͡°)
-6 koleżanek się zaręczyło
-5 ogłosiło ciąże
a mój chłop po... 5 latach sie mi nie oswiadczyl ( ͡° ʖ̯ ͡°)
JanuszPDM +291
Dużo podróżuje ze względu na moją pracę robię autem koło 60-70 tysięcy km rocznie gdybym stracił prawko ja i moja rodzina traci utrzymanie. Czy naprawdę jak jadę przepisowo 50 w zabudowanym z dzieckiem w aucie to trzeba #!$%@? we mnie światłami i klaksonem jadąc ciężarówką?? Gdzie tym ludziom się tak spieszy XD
#bekazpodludzi #piraci #bekaztransa
#bekazpodludzi #piraci #bekaztransa
Tytuł: Pewnego razu w Hollywood
Autor: Quentin Tarantino
Gatunek: literatura piękna
Tłumacz: Maciej Potulny
Wydawnictwo: Marginesy
Liczba stron: 432
Forma książki: e-book, audiobook
Ocena: ★★★★★☆☆☆☆☆
Bardzo lubię produkcje kinowe Quentina Tarantino, choć akurat "Pewnego razu... w Hollywood" jeszcze nie widziałem. Kiedy dowiedziałem się, że reżyser napisał też książkę o tym samym tytule, stwierdziłem, że zacznę od lektury, zanim obejrzę film, mając nadzieję, że skoro autor tak dobrze radzi sobie z pisaniem scenariuszy, to i powieść będzie świetna. Niestety - rozczarowałem się.
Pierwszym, co rzuca się w oczy i przytłacza, jest mnogość tytułów filmów oraz nazwisk aktorów i reżyserów przytaczanych w dialogach oraz wspomnieniach bohaterów. Być może dla osób głębiej zanurzonych w kinematografii i znających wspomniane produkcje byłoby to mniej męczące, jednak mnie takie wymienianie ich oraz kreślenie pewnych zależności między nimi nużyło. A propos kina z perspektywy Tarantino, warto zwrócić uwagę na dużą zaletę, czyli głębsze spojrzenie na reżyserię i grę aktorską. W kilku przedstawionych sytuacjach jest to naprawdę ciekawie pokazane i daje wgląd za kulisy Hollywood.
Powieść jest napisana dobrze, czyta się to całkiem lekko, jednak oczekiwałem po Tarantino czegoś więcej. Nie ma tu zbyt wielu interesujących dialogów, a postacie są płaskie. Tym, co najbardziej zniechęciło mnie do książki, była ilość dygresji, wspomnień i wątków pobocznych, skakanie z sytuacji na sytuację, dużo zbędnych szczegółów przy jednoczesnym braku większego powiązania z główną historią. To wszystko sprawiło, że gdybym miał przeczytać całość, odpuściłbym sobie. Większość przesłuchałem jednak w formie audiobooka w czasie spacerów i ostatecznie zapoznałem się z całą treścią powieści. Ostatecznie kiedy już udało się zawiązać jakąś fabułę bez przywoływania co chwilę kolejnych wspomnień bohaterów, słuchało się tego naprawdę dobrze. Szkoda, że mniej-więcej połowa książki jest nijaka, nudna, a czasami wręcz męcząca.
Wpis dodany za pomocą tego skryptu
#bookmeter #ksiazki #czytajzwykopem #tarantino
Średnia ocena z Wykopu: ★★★★★★★☆☆☆ (6.5 / 10) (2 recenzji)
Następne podsumowanie tagu: 2021-12-01 12:00 tag z historią podsumowań »
W abonamentach: www.legimi.pl
Kategoria książki: literatura, poeci, gatunki
Liczba stron książki: 432
Gatunek książki: powieść
Ostatnie recenzje tej książki:
1\. 2021-10-01 - Użytkownik ali3en ocenił na: ★★★★★★★★☆☆ (8.0 / 10) - Wpis »
... zobacz resztę fragmentów recenzji (1) na: