Aktywne Wpisy

Wrrronika +1346
MIREK TY GNOJU, 3 OSOBY POD PACZKOMATEM STAŁY RAZEM ZE MNĄ XDDD
#wykopaka
Wstyd mi na osiedlu robisz, sąsiada spotkałam ( ͡° ʖ̯ ͡°)
To zemsta za innego Mireczka, który musiał się przyznać do posiadania konta na Wykopie?
#wykopaka
Wstyd mi na osiedlu robisz, sąsiada spotkałam ( ͡° ʖ̯ ͡°)
To zemsta za innego Mireczka, który musiał się przyznać do posiadania konta na Wykopie?

źródło: 1000008544
Pobierz
gymw8nhnzd +55
Mikołaju… napisałem ze chodzę na siłownię i rozumiem że stąd skyry (niby jest zimno na dworze, ale trochę ryzykowne wysyłać nabiał…), kreatyna i białko ale no wybacz otwarta paczka bo “kupiłem niedawno, paczka tylko otwarta na spróbowanie, ale mi smak nie podszedł i nie ma co marnować” to dla mnie żadne wytłumaczenie… napisałem też że lubię dobre w----y a tym to co najwyżej rury mogę przeczyścić… przysmaki dla kota spoko, może powinienem

źródło: IMG_6103
Pobierz
Wg mnie to nie jest gra tylko montaż i przedstawienie tego w odpowiedniej narracji. Każdy sezon reality show (czy w niektórych przypadkach tylko pojedyncze odcinki jak np. Kuchenne Rewolucje, gdzie każdy odcinek to osobna historia) ma nałożony pewien schemat, żeby był łatwiej przyswajalny dla widza. Coś na zasadzie historyjki z Disneya, gdzie musi być jakis pozytywny bohater, któremu się rzuca cały czas kłody pod nogi, ale na końcu zwycięża wszystko, widzowie trzymają za niego kciuki, a potem triumfują, gdy mu się udaje; jakiś czarny charakter, który knuje przez większość sezonu, a potem pod koniec ponosi klęskę ku satysfakcji widzów. W każdym sezonie HP tak jest, np. w poprzednim Włoch był kreowany na takiego pozytywnego bohatera, pewnie dlatego, że uczucie między nim a Baśką szybko rozkwitlo (widzowie uwielbiają oglądać miłość na ekranie bo to daje emocje), jego antagonistką była Patolka, która (pewnie za namową produkcji) wyrzuciła jego ukochaną perfekcyjnie odgrywając rolę czarnego charakteru i wzbudzić w widzach emocje, po to żeby za jakiś czas odpaść z programu ku ich satysfakcji. Dobro zwycięża zło, jak w typowym hollywoodzkim filmie. Produkcja celowo pociąga za sznurki, albo edytuje materiał w taki sposób, żeby zaserwować widzowi taką właśnie disneyo-podobną historyjkę. Niestety, ale ludzie zgłaszając się do reality show muszą liczyć się z tym, że to im może się właśnie trafić tzw. villain edit (polecam o tym poczytać w necie) i to oni będą montowani w taki sposób, że zostaną pokazani jako czarny charakter. Nie uważam, że każdy się do tego nadaje, jedni mają w sobie więcej jadu, inni mniej. W tym sezonie np. Sara czy Mil są takimi pozytywnymi osobami, którzy nie mówią o innych źle i to jest idealna postawa jak chce się dobrze wypaść w tv. Polecam też ciekawy artykuł na temat sztuczek montażu w reality show: https://tvtropes.org/pmwiki/pmwiki.php/Main/ManipulativeEditing
#hotelparadise