Nic dziwnego, że tyle ludzi zmarło w trakcie pandemii. Moja różowa od kilku dni ma przeziębienie - katar, kaszel, lekkie osłabienie. Wczoraj było już lepiej ale miała umówioną teleporadę w #medicover na którą czekała 2-3 dni. Lekarka zapytała czy jest zaszczepiona, a skoro nie to jej nie pomoże, bo najpierw muszą wykluczyć covid, więc musi zrobić test. Jakby mi ktoś 2 lata temu coś takiego przepowiedział to bym to wyśmiał. Cyrk na kółkach. #koronawirus #covid19
@wrzesien: możesz chyba u nich zrobić, ale jaki to ma sens przy tak lekkich objawach? Zamiast siedzieć w domu i dochodzić do zdrowia, musisz jechać do nich robić test żeby ci pomogli. Zresztą to się kłóci z ich ankietą na stronie - jak masz takie objawy jak katar czy kaszel, to nie umówisz wizyty stacjonarnej. Więc nie wiem jak oni chcą wtedy ten test zrobić.
@LoneRanger Już to pisałam, ale zrobię jeszcze raz
Marzec 2021 Kobieta lat 95, leżąca, od 5 lat nie wyszła z domu Piątek objawy. Telefon do poz, prośba o wizytę domową Poniedziałek: dzwoni poz, nie przyjdzie, bo to covid. Skierowanie na wymaz. Zamówienie wymazobusa. Środa: przyjeżdża wymazobus Piątek rano (tydzień od objawów): wynik negatywny, telefon do poz, poz przychodzi po 16:00. Zapalenie oskrzeli, zaleca szpital. Kobieta odmawia, bo chce umrzeć w domu, w
@LoneRanger: A nie ma testów rządowych? Z tego co mówisz to sens jest taki, że jeśli następnego dnia masz gorsze objawy to ktoś Cię przyjmie bez ceregieli.
@LoneRanger: no widzisz. A jak niedawno mówiono, że lekarze mają taki proceder poniekąd narzucony (czyli zaszczepieni do łóżeczka, niezaszczepieni na test) to downderacja zdjęła znalezisko za "informację nieprawdziwą", a szury w temacie jeszcze się śmiały, że przecież tak nie jest i nie może być.
Lekarka zapytała czy jest zaszczepiona, a skoro nie to jej nie pomoże, bo najpierw muszą wykluczyć covid, więc musi zrobić test.
@LoneRanger: Co za idiotyzm. Czyli wynika z tego, że gdyby była zaszczepiona, to na pewno nie jest to covid. Nie no, zaszczepiony nie może przecież zachorować na covid.
#koronawirus #covid19
Marzec 2021
Kobieta lat 95, leżąca, od 5 lat nie wyszła z domu
Piątek objawy. Telefon do poz, prośba o wizytę domową
Poniedziałek: dzwoni poz, nie przyjdzie, bo to covid. Skierowanie na wymaz. Zamówienie wymazobusa.
Środa: przyjeżdża wymazobus
Piątek rano (tydzień od objawów): wynik negatywny, telefon do poz, poz przychodzi po 16:00. Zapalenie oskrzeli, zaleca szpital. Kobieta odmawia, bo chce umrzeć w domu, w
Ot taki mamy dziś obiektywny przekaz informacji.
@LoneRanger: Co za idiotyzm. Czyli wynika z tego, że gdyby była zaszczepiona, to na pewno nie jest to covid. Nie no, zaszczepiony nie może przecież zachorować na covid.