Wpis z mikrobloga

@zmasowanyatak: mojego ziomka zawineli z 3g, na komendzie wszystkie psy sie z tego smialy i odrazu mowily ze umorzenie bedzie, Pani ktora go przesluchiwala sama podpowiadala co ma mowic i tez powiedziala ze umorzenie jak nic, oczywiscie przeszukanie domu i dolek okolo 15h, po tygodniu przyszlo pismo o umozeniu, nic nie musial placic ani nie pisal zadnych pism, w duzych miastach jesli pracujesz i nie jestes degeneratem to do 5g powinni
@kapiszon3: nie wiem, jedną taką przygodę przeżyłem, sam pisałem wniosek o umorzenie, szczerze mówiąc nie chce mi się wierzyć w "umorzenie z automatu" ale moja akcja miała miejsce już kilka lat temu. Mój wniosek poparł prokurator pod warunkiem uiszczenia ww opłaty. Miałem 3,5 g haszyszu. Policja jedyne co powiedziała to "możesz se złożyć wniosek o umorzenie" i tyle z ich pomocy.