Wpis z mikrobloga

W ogóle dziwna sytuacja bo Krzychu Kanada na dzisiejszym gniocie dał się nagrać i że będzie się dawać nagrywać bo stwierdził że prezes nie ma contentu. Dziwna raptowna zmiana.
Do tego Sina była na gniocie.
Moim zdaniem próbują nieudolnie zatuszować aferę z Siną i nawet Krzychu się zgodził żeby go nagrywać aby wyszło że to tylko kelnerka bez dodatkowych usług.
A jak ktoś tu pisał, powrót do stolicy to próba wyciszenia afery, możliwe że prezes nawkładał Krzychowi że się wydało i Krzychu robi co prezes każe, do tego miał pretekst żeby do stolicy wrócić.
Do tego pofatygował się do lokalu Win żeby pokazać jaka super knajpa:)
#raportzpanstwasrodka
  • 17
  • Odpowiedz
@Maravich44: jakby chciał przerwać insynuacje to by powiedział na gniocie, do tego, nie chwalili się że Sina została zatrudniona jako kelnerka, a teraz już tam niby kelnerka.
Prezes to jest kłamca, nigdy prawdy nie powie, nawet jak mówi dzień dobry to kłamie.
Miała być objazdówka po Kambo, a wrócił jak zbity pies do stolicy po jednym czy dwóch dniach.
  • Odpowiedz
@bardzojednorazowy: każdy może mieć swoje zdanie, ale to że w Kambo prostytucja jest powszechna raczej nikt nie zaprzeczy.
Biedny kraj po prostu, a ktoś to wykorzystuje bo nie może sobie baby znaleźć.
A Srejle 1.0 z prezesem to z miłości? Zdania nawet nie potrafią zamienić żeby się porozumieć.
  • Odpowiedz
@dizel81: Toć i u nas dam na roksie nie mało, a jak masz hajs (albo wyglądasz, jakbyś miał ;P ) to pierwszy z brzegu klub przyniesie jakieś "atrakcje". Koszula z TH wystarczy, żeby się małolaty śliniły z każdej strony.

Poza tym, akurat w mojej opinii Jun i Streile to nie są zawodowe "damy", a raczej korzystają z okazji.

Do tego kolejnym problemem jest to, że cała wykopowa afera opiera się o
  • Odpowiedz
@dizel81: a może Wypok po raz kolejny linczuje kogoś niewinnego? bo jeśli tak, to gość nie ma nawet szansy obrony, a jeśli by się bronił, to wjedzie tutaj tabun białorycerzy wiedzących lepiej.

Nawet jeśli będą niezaprzeczalne dowody, że hipotezy wykopków są wyssane z dupy, to i tak żaden nie przeprosi.

Jet tu wielu idiotów lubiących pluść i srać na wszystko
  • Odpowiedz
@dizel81: zgadzam się z Tobą. Nie trzeba być członkiem Mensy żeby zauważyć, że dzisiejsze film Łysego to zbiór sztucznie wykreowanych, zaplanowanych i wyuczonych scenek. Są totalnie w kontraście do wczorajszego odcinka i nawet Steve Wonder zauważyłby nienaturalną zmianę. Jakimś dziwnym zbiegiem okoliczności Kanadyjczyk, który nie chciał być nagrywany nagle uśmiecha się do kamery i chce w niej być, a Łysy nagle jest lwem kuchennego parkietu bo może pokazywać pizzę i zjeść
  • Odpowiedz
@bardzojednorazowy: nikt tu nikogo nie linczuje moim zdaniem, są przebitki z gniotów, a to już każdego sprawa co z tego wywnioskuje.
Do tego jest tak że nagrywający czegoś nie zauważy że coś nagrał i wrzuca gniota licząc że nikt się nie skapnie.
  • Odpowiedz
@bardzojednorazowy: ja nawet na prezesa nie mówię ślepy bo mam jakiś tam szacunek mimo że go nie trawię.
Co do afery z Siną, wieczorem była widziana na gniocie chińczyków w pizzerii, prezes też wtedy nagrywał, ale jakoś dziwnym trafem jej nie pokazał, rano wraca z Gapciem tuktukiem jakby ją ktoś walcem rozjechał. Do tego to było święto zmarłych gdzie wszystko powinno być zamknięte, pizzeria też była zamknięta. Jeśli dla ciebie to
  • Odpowiedz
@dizel81: Mi wygląda na to że Sina nie opuszcza pizzeri na noc. Płynnie zmienia ciuchy, biorą ja na imprezki, siedzi koło krzycha, krzycho wpatrzony w jej dooopsko w białej kiecce. Tam kwitnie miłość.( ʖ̯)
  • Odpowiedz
nasze, katolicko-zachodnie postrzeganie moralności i kwestii "dobro-zło"


@bardzojednorazowy: oj kolego bo się pogniewamy chyba. dawno nikt mnie tak nie obraził. to że mówię po polsku to znaczy od razu że ja katolik jest? broń cie panie szatanie, nigdy w życiu. nie mierz innych swoją miarą.

a może Wypok po raz kolejny linczuje kogoś niewinnego? bo jeśli tak, to gość nie ma nawet szansy obrony, a jeśli by się bronił, to wjedzie
  • Odpowiedz
Ale tak jak piszę możesz mieć inne zdanie, dla mnie jest to jednoznaczne.


@dizel81: Zdarzało mi się nocować dziewczyny na kwadracie, nie bzykając ich w nocy, więc nie uważam, że to jednoznaczne. Nawet jak tam nocuje, co wydaje się całkiem rozsądne (daleko do kwadratu na starej dzielni), to przecież nie musi od razu w jednym łóżku z Krzysztofem, bądźcie poważni.

dawno nikt mnie tak nie obraził. to że mówię po polsku
  • Odpowiedz