Wpis z mikrobloga

@songozachar:

Z uśmiechem słucham częstych wypowiedzi polityków, którzy na rozmaitych konferencjach i w folderach reklamujących zalety Katowic i okolicznych miast mówią, że mamy tu świetne drogi.

To nic nie znaczy, gdy pół aglomeracji stoi w korku. Tak dzieje się czasem z powodu drobnych stłuczek, tragicznych wypadków, a nawet ich serii. Nasi Czytelnicy piszą wtedy np. tak: „Przepis na paraliż miasta: wypadek na DK 86 w okolicy węzła Murckowska, wypadek w tunelu
via Wykop Mobilny (Android)
  • 2
@RRybak: z chęcią zamienię samochód na autobus/tramwaj, już w cieplejsze dni poruszam się rowerem, ale DDR w pieprzonej STOLICY WOJEWÓDZTWA to #!$%@? żart. Jedziesz drogą dla rowerów, a ona się w połowie ucina i trzeba jechać po chodniku albo szukać bezpiecznego zjazdu na ulicę. Komunikacja miejska kosztująca krocie, gdzie jeżdżąc samemu samochodem wydaje jedynie 80zl więcej na benzynę, a oszczędzam dziennie ponad godzinę lekko licząc. W dodatku wypadające kursy również zachęcają