Czołem eksperci z #hydraulika i #remontujzwykopem. Gdzie mogę dokupić wajchę/kluczyk/zaworek (jak to się prawilne nazywa?) tak, żeby było tam na stałe w razie awarii i żebym nie musiał zakręcać dopływu wody kluczem francuskim. Wystaje tam metalowy kikut, w głębi jest spłaszczony (tam gdzie łapie klucz) a bliżej jest nagwintowane. Jest tam małe pole manewru, bo z jednej strony jest wodomierz (ten zawór jest przed wodomierzem), a z drugiej kabina prysznicowa.
@try2fly: wygląda na zawór grzybkowy. To co łapiesz powinno mieć gwint w środku. Pomierz jakie to wszystko ma wymiary i kształt, jedz do jakiejś Castoramy i dobierz tak żeby pasował. Cały zawór jest dosyć tani więc dobierz co z niego potrzebujesz i powinno się udać. :-)
@try2fly: wygląda jak zawór kulowy jakiś podtynkowy. Zamykanie-otwieranie wymaga przekręcenie o 90°? Zmierz średnicę gwintu i szerokość między płaskimi powierzchniami, a potem do sklepu typowo hydraulicznego.
@janznetu: tak o 90 stopni, w innych mieszkaniach podejrzewam, że po prostu jest normalne pokrętło wajcha, a tutaj została taka fuszerka bo kabina jest za blisko, żeby "wajcha" miała pełen zakres ruchu.
źródło: comment_1633287199T0guVpwJ8VSvoVOQLOf5uZ.jpg
PobierzPomierz jakie to wszystko ma wymiary i kształt, jedz do jakiejś Castoramy i dobierz tak żeby pasował. Cały zawór jest dosyć tani więc dobierz co z niego potrzebujesz i powinno się udać. :-)