Jak gruba brzydka laska daje mi lajka na badoo czy tinderze to czuję się obrażony. Co ona sobie myśli, że ja wysoki, szczupły bez zakoli chłop będę chciał z taką nawet rozpocząć konwersację? Dobrze, że w realu takie mnie nie próbują podrywać, ba na sam widok ich podludzkich genów bym zwymiotował. Pamiętam jak na 1 roku studiów, jeszcze przed pandemią mialem "szczęście" wracać z uczelni przez pare minut z taką jedną z roku. Gruba w #!$%@?, brzydka, wyglądająca jak chłopczyca etc, bo do naszych bloków prowadziła tylko jedna ścieżka. No i jak byliśmy przy jej bloku to ona chciała sie żegnać i szykowała się do przytulenia na pożegnanie. Na szczęście moje receptory w mózgu szybko wyczuły zagrożenie i na jej wyciągająca rękę w moją strone w celu przytulenia zareagowałem w następujący sposób:
@Ifeellonely: to trochę płytkie? Twoja deklaracja jest śmieszna. Dobra, wygląd to nie wszystko ale OP nie zaznaczył nic w tym zakresie typu "to była wspaniała, ciepła dziewczyna, z wielką dozą empatii i zrozumienia". Nie wyłapałem tego ( ͡°͜ʖ͡°) W drugą stronę natomiast sito jest znacznie mniej optymistyczne - bo cechy które przytoczyłem są bez większego znaczenia. Bo prawda jest taka że na tym rynku
@Ifeellonely: może i tak, ale ja gościa rozumiem. Pamiętam jak kiedyś taki paszczur na jakiejś imprezie w polibudzie powiedział mi, że faceci są tu bardzo łatwi. Takiego wała, nie dla psa kiełbasa!
@Ifeellonely: każdemu może podobać się co tam kto chce. Ale krytycznie zawsze będę oceniał bezsensowne chciejstwo. To tak jakbym anegdotycznie chciał laske 10/10 bo jestem ogsrnietym typem. To tak nie działa. I chyba wszyscy to rozumiemy. To nie płytkość tylko zrozumienie tego że nie zawsze trzeba trafiać 6 w totka bo sie kupon puściło.
@Felixu zawsze mnie dziwi jak laski mowia jacy to faceci nie nachalni, ale ja nie patrze, zeby mnie czasem ktos nie ponizyl, ze uwazam, ze kogos bym mogla pociągać. Nikt mnie nie zaczepia.
@Przepoczwarzenie: jak nie mogę miec przynajmniej teraz Julek jak na instagramie, bo jestem dla nich niewidoczny to wole nie miec żadnych niz pajacować o przecietna kasie czy Małgosię jakich wiele. Wole juz na rokse isc i zaplacic i bzyknac modelke 8-9/10
@Przepoczwarzenie: planuje wycieczkę do Warszawy i zabieg w klinice wolumetrii twarzy i modelowania szczeki kwasem hialuronowym zeby byla kwadratowa cos jak u Tyburskich. Jak na tinderze to nie pomoze ze laski same napisza ze maja chate wolna na noc to sie poddaje i zostaje diviarzem do konca zycia
@Felixu: poza każda jedną akcją pod siebie wygladowo polecam również zabieg mniej oczywisty mianowicie garniecie pod siebie i dbanie tylko o siebie. Większość osób ma mylne mniemanie o tym. Robi się to dla siebie a nie po to żeby kogoś zainteresować, bo takie działanie ma swoją nazwę - pozerstwo. Albo sie jest po prostu zajebistym bo sie to wypracowało razem z pewnością siebie albo sie nie jest. To i tak
@Felixu: nie oszukujmy się, grzebiąc w śmietniki raczej znajdziemy tylko śmieci. Tinder to aplikacja która mówi że jest do randkowania. Dobre sobie. Założenia są całkiem inne (głównie biznesowe). Jak dla mnie to jest opcja czysto wirtualna - można się w to bawić jak wiesz że u psychologa/psychistry nie wylądujesz. Albo jak masz tak wysokie mniemanie o sobie lub tak niskie o użytkownikach że i tak to spłynie po tobie. Aplokacja
Pamiętam jak na 1 roku studiów, jeszcze przed pandemią mialem "szczęście" wracać z uczelni przez pare minut z taką jedną z roku. Gruba w #!$%@?, brzydka, wyglądająca jak chłopczyca etc, bo do naszych bloków prowadziła tylko jedna ścieżka. No i jak byliśmy przy jej bloku to ona chciała sie żegnać i szykowała się do przytulenia na pożegnanie.
Na szczęście moje receptory w mózgu szybko wyczuły zagrożenie i na jej wyciągająca rękę w moją strone w celu przytulenia zareagowałem w następujący sposób:
Jej miny po tym nie zapomnę do końca życia. Po tym już ani razu nie gadaliśmy, w sumie tym lepiej dla mnie.
Co ona sobie myślała.
#zwiazki #rozowepaski #niebieskiepaski #tinder #heheszki #bekazrozowychpaskow #wspomnienia #podrywajzwykopem
Komentarz usunięty przez moderatora
Komentarz usunięty przez moderatora
Komentarz usunięty przez autora