Wpis z mikrobloga

mam nadzieję, że przejdzie


@Gromko: no musisz to po prostu robić innej rady która w long run'ie zadziała raczej nie ma, tyko doraźne triki.
Ostatni tydzień, że w sensie wakacji? ( ͡º ͜ʖ͡º) czy studiów ale to byłby dziwny system xD
@Gromko: aaaaa dobra, dobra czaję ( ͡° ͜ʖ ͡°)
No to faktycznie chyba praktyki zabrakło skoro masz jeszcze blokady, w sumie to szok, takie blokady to takie samouki jak ja powinny mieć tylko, a nie magister ( ͡° ͜ʖ ͡°)

skończyłem już,


czekaj czekaj, to już wiem ile wyciąga student anglistyki ( ͡°( ͡° ͜ʖ( ͡° ͜
@non-serviam: Myślę, że to zależy od osoby. Ja normalnie jestem mocnym introwertykiem, co bardziej ekstrawertyczni z roku nigdy nie mieli z tym problemu :D No toż Ci mówię, że 7/8k to bardzo dobry wynik ;) Ciśnij certyfikat, może się przydać :D
@Gromko: no tak, w takim aspekcie "ekstra" mają łatwiej niż "intro" ale człowiek to nie kąkuter, każdy ma mix tych cech, a i można sobie wypracować no chyba, że ktoś jest turbo wykopkiem z podejściem do życia, że jak szczęka mała to ma 0 szansy na loszke no to wtedy #!$%@?...

Ciśnij certyfikat, może się przydać :D

Dokładnie, każdy papier w szufladzie więcej jest na + no i to jest faktyczne
@Gromko: ej a tak propo tego uczenia, jak wy się uczycie takiej kosmicznej ilości słownictwa? Ja bez Henrego byłbym w dupie, a pożera on mnóstwo czasu.
Wkuwanie z kartki to przecież lipa.
Oczywiście na tym poziomie jak oglądam np. remaster króla lwa i słyszę/widzę lion cub to nawet się nie uczę tylko sprawdzam definicję dla pewności i innych znaczeń i pamiętam także jest z górki no ale generalnie to oranie pola
Jeszcze można założyć radio w piwnicy :D


@Gromko: no można można, najważniejsze wykorzystać swoje mocne strony zamiast skupiać się na słabych ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Zawsze można tłumaczyć teksty zamiast być lektorem/tłumaczem symultanicznym (te #!$%@? to są kozaki (ʘʘ) )
@non-serviam: Trudno powiedzieć, nam zawsze po prostu wrzucali górę słownictwa do wkucia na blachę. Na tym etapie sobie po prostu co jakiś czas sprawdzam słowo, a tak to po prostu wyciągałem z kontekstu, bo przełączanie co chwilę na słownik jest... mało komfortowe :D Przy czym nie znam się na uczeniu języka, pewnie są jakieś przyjemne i efektywniejsze metody, ale to już nie do mnie pytanie. Obczaj sobie Snap Language na YT,
nie znam się na uczeniu języka


@Gromko: no nie, w ogóle ale prawie 12k prawie wycisnąłeś (òóˇ)
Pytam, bo mój sposób jest skuteczny ale stosunek czasu do efektów moim zdaniem jest kiepski. Góra słownictwa na blachę to też gówno nie metoda...
Wygląda na to, że nie ma drogi na skróty, dlatego ja lubię to porównanie, że nauka języka jest jak oranie pola, jest długie i