Wpis z mikrobloga

via Wykop Mobilny (Android)
  • 14
@Marek1991: @djtartini1: już od buta widać, że żaden z was nie przestudiował chociaż godziny, a nawet jeśli to nie udało wam się zdobyć nawet tego guwnodyplomu XDDD

Studia dzienne płatne nie są i w Polsce absolutnie być nie mogą, gdyż wtedy pozwolić sobie na nie będą mogły wyłącznie zamożne rodziny z klasy wyższej - klasa średnia i niższa zostałyby w tym układzie zepchnięte na dno, bo jedna zostałaby z lipną
@miki4ever to w takim razie czemu urzędy są czynne pon - pia, a nie cały tydzień? Skoro płaci się urzędnikom w tygodniu to tym bardziej można w weekend, a i ludzie więcej czasu mają wtedy na załatwianie spraw ( ͡º ͜ʖ͡º)

@GhorgorBej państwo wspiera osoby które chcą się kształcić i być specjalistami bez względu na ich stan społeczny i majątek. Ludzi pracujących wynagradza pracodawca.

@awfie i tutaj
@lysyzlombardu oskarki to idą na prywatną uczelnie na studia zaoczne, a czesne opłacają im rodzice, podczas gdy oni mają czas wolny albo robią za wiceprezesa w firmie ojca ( ͡º ͜ʖ͡º) a właśnie studia dzienne są dla biedaków
już od buta widać, że żaden z was nie przestudiował chociaż godziny, a nawet jeśli to nie udało wam się zdobyć nawet tego guwnodyplomu XDDD


@awfie: @ATLETICO: Typowa manipulacja- łoo polskie uczelnie takie prestiżowe, na pewno nie ukończyłeś żadnej wykopku !111!jeden!!. Różnice finansowe różnicami, ale poziom polskich uczelni jest tak żenujący, a beton na uczelniach tak silny, że ja już się poddałem- nie da się nic z tym zrobić, nie
nie można, dlatego że za możliwość nauki od poniedziałku do piątku nie płacisz, tak jak w podstawówce czy liceum. A jak nie chcesz żyć na garnuszku to albo idziesz na zaoczne i płacisz za możliwość dalszego kształcenia, lub idziesz po prostu do pracy bo nie musisz studiować. W PL i tak jest spoko, w wielu krajach bardziej rozwiniętych trzeba płacić za studia dzienne.


@ATLETICO: dlaczego studia zaoczne nie mogą b6ć bezpłatne?
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@ATLETICO: w 100% prawda - imo studia zaoczne za darmo byłyby przesadą, a tak to mamy idealny balans pomiędzy studiami dziennymi, darmowymi i bez konieczności pracy zarobkowej, a studiami zaocznymi, płatnymi, z koniecznością podjęcia pracy. Zmiany powinny mieć miejsce na poziomie dydaktycznym, głównie w zakresie materiału, a nie systemowym.
@paul772 > Tylko że musisz za to zapłacić, bo ktoś musi jednak Cię w ten weekend uczyć i ta osoba musi dostać za to wynagrodzenie. A chyba zdajesz sobie sprawę z poziomu polskiego szkolnictwa wyższego i jego finansowania. Dać darmowe zaoczne, system wytrzyma, kasa się znajdzie ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Wiem, że zaraz ktoś mi wypomni że zycie z socjala to wegetacja i bycie karaluchem, no ale taki urok studiowania za free, jak chcesz mieć kasę to musisz pracowac, albo dac z siebie więcej, z resztą podobnie jest w dorosłym życiu. Life is brutal and full of zasadzkas.


@ATLETICO: zadnych logicznych argumentów nie przedstawiłes.
Studia zaoczne moglyby być bezpłatne, a w tygodniu mozna by pracować. Dzięki temu budzet zyskiwałby pieniądze. Nie
wielu wykładowców/ćwiczeniowców to ludzie młodzi i całkiem ambitni, więc doświadczenia mam zupełnie inne.


@awfie: Zawsze tak było i zawsze stawali się z czasem bierni, mierni, ale wierni albo odchodzili, bo nie można wygrać z systemem i planem nauczania. Kosmetyczne zmiany to mrzonka, coś musi wstrząsnąć tymi ludźmi i tylko rozwiązania zachodnie czy to samorząd jako właściciel, czy prywatny system rywalizacji o granty na badania mogą cokolwiek zmienić i wprowadzić polskie uczelnie
Bezpłatne studia zaoczne - wtedy w ogóle nie opłaca się iść na dzienne, bo po co marnować czas, kiedy można pójść do pracy i za free sobie postudiować weekendowo.


@ATLETICO: Studia dzienne mają dużo więcej zalet niż brak opłaty za studiowanie, no ale żeby to zrozumieć to trzeba mieć jakieś chęci do nauki, a nie studiować na #!$%@?.
via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@medevacs: no i jak dla mnie to głupota, że jak chcę studiować w takich godzinach to za darmo, a jak w weekendy to mam płacić 4k za semestr.

Już w podatkach płacę na szkolnictwo wyższe. Komercyjne powinny być po prostu dodatkowe miejsca dla tych co się nie dostali. Np. 200 miejsc na dziennych darmowych, +100 miejsc dla tych co się nie dostali i chcą płacić. I tak samo dorzucić ze 100