Wpis z mikrobloga

Trzy wybuchy w Kabulu, 13 amerykańskich żołnierzy nie żyje

Około 3h temu w Kabulu doszło do dwóch zamachów bombowych na lotnisko im. Hamida Karzaja. Liczba ofiar stale rośnie. Jak donoszą amerykańscy dziennikarze wśród zabitych ma być co najmniej 13 amerykańskich żołnierzy (kolejnych 20 rannych, a 10 w krytycznym stanie). Departament Obrony potwierdził, że wśród ofiar są Amerykanie, ale nie podają dokładnej liczby.

Gdy piszę ten wpis w Kabulu doszło właśnie do trzeciego wybuchu. Źródła z Kabulu twierdzą, że za zamachem stoi Państwo Islamskie Prowincja Khorasan (ISKP). Ich bojownicy mają być nadal obecni w okolicy lotniska i planować kolejne ataki.

1. Zamachy nie są zaskoczeniem. Od kilku dni ostrzegali o nich Brytyjczycy. Amerykanie też sugerowali, że lotnisko może być zagrożone.

2. Talibowie prawdopodobnie wiedzieli o zamachach. Pierwsza o zamachach dowiedziała się frakcja Hakkanich, którzy są powiązani z pakistańskim wywiadem. Hakkani przekazali to info wyżej do osób odpowiadających za kontakt z Amerykanami. Rzecznik talibów mówił dzisiaj, że lotnisko może być zagrożone. Nie wiadomo jednak czy bardziej szczegółowe info zostało przekazane Amerykanom;

3. Dzisiejsze zamachy to duży cios przede wszystkim dla talibów. Zamachy pokazują, że talibowie nie panują do końca nad sytuacją w mieście. Uznanie międzynarodowe się oddala.

4. Cześć frakcji ruchu talibów może poprzeć ataki, bo jednak były wymierzone one w Amerykę. Nie można wykluczyć, że ktoś z ruchy talibów pomagał ISKP w zamachach. Co prawda po zdobyciu więzienia w Kabulu, talibowie zabili byłego szefa ISKP, Abu Omara Khorasaniego, ale to wcale nie oznacza, że niektóre frakcje talibów nie pałają pewną sympatią do ISKP. Ciekawe jak to będzie funkcjonowało w kolejnych miesiącach i jak przywódcy talibów będą próbować zażegnać spory między poszczególnymi frakcjami. Dużym problemem będzie także utrzymanie w ryzach zwykłych żołnierzy, dużo mniej pragmatycznych niż przywódcy talibów, tacy jak np. Baradar, których głównym celem nie jest wcale przebudowa Afganistanu po swojemu, lecz uzyskanie międzynarodowego uznania i dostępu do zagranicznej pomocy finansowej. Gospodarka Afganistanu niemal nie istnieje. Ten kraj jest uzależniony od zagranicznych źródeł finansowania. Jeśli zabraknie dostępu do pieniędzy z zachodu, waluta upadnie, inflacja pójdzie w górę, a talibowie nie utrzymają władzy. W skrócie powrót do lat 90.

5. Głównym pytaniem na dzisiaj jest jak zareaguje USA na zamachy w Kabulu. Wygląda na to, że w zamachach zginęło 13 amerykańskich żołnierzy. To najwięcej od 2019 r. ISKP nie da prawdopodobnie za wygraną i w kolejnych godzinach można spodziewać się kolejnych ataków. Ameryka musi jakoś odpowiedzieć na taki akt agresji, pytanie jednak jaką odpowiedź wybierze Biden.

Więcej Afganistanu i Bliskiego Wschodu znajdziesz na: www.pulslewantu.pl
_________________________
Chcesz pomóc w rozwoju “Pulsu Lewantu”? Możesz zostać Patronem Bloga w serwisie Patronite i uzyskać dostęp do cotygodniowych przeglądów prasy, wczesny dostęp do moich artykułów i wiele więcej.
- Patronite: https://patronite.pl/PulsLewantu
- PayPal: paypal.me/PulsLewantu

#afganistan #lagunacontent - autorski tag do obserwowania ( ͡° ͜ʖ ͡°)
JanLaguna - Trzy wybuchy w Kabulu, 13 amerykańskich żołnierzy nie żyje

Około 3h te...

źródło: comment_1630003847JJSfZgVDYIx3O4b1YVFrFT.jpg

Pobierz
  • 37
  • Odpowiedz
3. Dzisiejsze zamachy to duży cios przede wszystkim dla talibów. Zamachy pokazują, że talibowie nie panują do końca nad sytuacją w mieście. Uznanie międzynarodowe się oddala.


@JanLaguna: Pierwsze 2 eksplozje były na terenie kontrolowanym przez USA, wiec nie wiem czy uda sie tak łatwo zwalić odpowiedzialność na talibów
  • Odpowiedz
@mbe_: ale to nie ma znaczenia, dla opinii publicznej w USA* to będzie wyglądało tak: Do zamachów doszło zaraz po upadku rządu Ghaniego. Jak był Ghani to amerykańscy żołnierze nie ginęli w stolicy. Jak talibowie wygrali, to giną (tak jak wcześniej przez lata ginęli w walce z talibami). Nikt nie będzie się zastanawiał w której strefie lotniska doszło do ataków.

*talibowie potrzebują uznania właśnie od USA, bo to Ameryka siedzi na
  • Odpowiedz
@JanLaguna: Srednio potrafie sobie wyobrazic startujący ostatni samolot armii USA z żołnierzami 31 Sierpnia. Kto wtedy bedzie pilnowal lotniska i ewakuacji ostatniego personelu USA? Idealna szansa aby na samej koncowce ewakuacji doszlo do kolejnego zamachu na duza wieksza skale jak teraz wymierzona w Amerykanów
  • Odpowiedz
Nikt nie będzie się zastanawiał w której strefie lotniska doszło do ataków.


@JanLaguna: Konferencja Pentagonu była w zupełnie innym tonie - sugerowanie współpracy wywiadowczej USA z Talibami, koordynacji ochrony lotniska i kontynuowanie ewakuacji. Jak się ten ton utrzyma to dzisiejszy zamach niewiele zmieni oprócz tego że USA zrobią serię nalotów na jakieś kryjówki ISIS w Afganistanie czy może i Syrii.
  • Odpowiedz
@PhilipSkonopi: Pod ręką nic nie mam, ale powody są głównie ideologiczne.

@Ogar_Ogar: Konferencja była w bardzo łagodnym tonie. ( ͡° ͜ʖ ͡°) Ja tutaj nie mówię o tym, że teraz USA zacznie bombardować talibów. Chodzi mi tylko o to, że oddala się perspektywa oddania talibom rezerw banku centralnego i odkręcenia kurków z międzynarodową pomocą finansową. Amerykańscy politycy aż takiego fikołka politycznego nie są w stanie uzasadnić.
  • Odpowiedz
tutaj nie mówię o tym, że teraz USA zacznie bombardować talibów


@JanLaguna: Nie, ale już była rozkmina czy USA nie zabunkruje się na lotnisku na dłużej z racji zamachów albo nie podejmie jakieś większej akcji zabezpieczenia innych punktów w Kabulu. Takich deklaracji nie było i ewakuacja zostanie chyba przeprowdzona do końca miesiąca.

Massoud musi być smutny
  • Odpowiedz
Massoud


@Ogar_Ogar: a to też ciekawa sprawa. Podobno ludzie Massouda jak dowiedzieli się o zamachach, przerwali negocjacje z talibami. ( ͡° ͜ʖ ͡°) Pewnie liczyli, że USA przyjmie ostrzejszy ton. Przeliczyli się
  • Odpowiedz
@JanLaguna: juz pewnie mieli wizję lotniska które jest hubem pomocy dla nich, a tu klops ( ͡° ͜ʖ ͡°) Bo jesli nikt z sąsiadów nie pomoże to szmuglowanie broni dla Massouda będzie możliwe w moxno niewielkiej skali
  • Odpowiedz
*talibowie potrzebują uznania właśnie od USA, bo to Ameryka siedzi na rezerwach centralnego banku Afganistanu


@JanLaguna: w rzeczywistości obecnej to potrzebują uznania Rosji i Chin. Chin głównie. Oni po prostu marzą o utworzeniu niezależnego od dolara i euro międzynarodowego systemu bankowego. Cisną w Afryce od 20 lat, teraz mają otwartą drogę na bliski wschód. Im więcej krajów zgarną tym większy nacisk mogą wywrzeć na rynki zachodnie. W Ameryce południowej też zaczynają
  • Odpowiedz