Wpis z mikrobloga

@Pesa_elf: Czyli nie jest tak że jeśli odmiana jest obcopylna to nie potrzebuje jakiejś konkretniej odmiany do zaplenia? Chodzi mi o intersterylność, tak jak to jest np jest w przypadku czereśni.
@Lauge: Zaraz zerkne kiedy co w okolicy kwitnąć zaczynało.
21 Czerwca zakwitł
W tym samym czasie zakwitła Wiktoria ale tez jest obcopylna. (w smaku fajny muszkat ale w tym roku spękała w #!$%@? bo deszcz przez 2 tygodnie lał dzień w dzien)
Sinij Tuman
Gaubenia Nou
A ze 3 dni wcześniej tj 18 Isabella zakwitła.

Szkoda że nie dojrzało grono na tyle by pestki dojrzały bo przenoslem pyłek z Sinija na
@Pesa_elf: Czyli mam rozumieć że chodzi tylko o czas, żeby krzwy kwitły w tym samym czasie?
Widzę że się trochę znasz. Wiosną chciałbym dosadzić u siebie jeszcze dwie odmiany, chodzi mi o jasne owoce i o to żeby nadawały się na winko jak i do jedzenia. Jakie odmiany mógłbyś mi polecić? Stanowisko to południowa ściana budynku. Jak na razie mam odmiany Perla Zali i Seyval Blanc na tym stanowisku, jest jeszcze
@Lauge: Znam nie znam, znam się na tyle by profilaktyke przeprowadzić i w miare nie chorowały i przycinać odpowiednio (ale tu kwestia jest różna bo zależnie od miejsca krzew inaczej rośnie)
Na wino polecam Solarisa i Jutrzenkę. Solaris gromadzi do 25g cukru w 100ml a Jutrzenka ma wyjątkowy miętowy posmak.