Wpis z mikrobloga

Hej mireczki, w jednej perfumerii sprawdziłem sobie Diora homme intense (starszy niz 2020, inne logo na butelce) i mi się z buteleczki spodobał.

Czy bawić się w ogóle w szukanie go po wyższej cenie na necie czy kupić sobie Valentino Uomo Intense?
Jak z podobieństwem oriental essence - roi d'orient? Jeżeli się poprostu lubi DHI to nie lepiej kupić tańsze oriental essence - roi d'orient? Jaka jest różnica?

Ostatnio dałem troche czasu irysom i teraz mi siedzi. Marchewkowa nuta aż tak nie przeszkadza.

Kolejne pytanie - spodobał mi się bardzo tom ford Grey Vetiver, czy just jack vetiver to będą pieniądze w błoto?
#perfumy
  • 11
@ahmed-hiroshi: A co do Diora Homme sprzed 2020, to jest jakaś alternatywa (w ogóle)?
Aaa czyli była kastracja-reformulacja poprostu Diora Homme, o której było głośno, a nie Diora homme intense ani parfum? W sensie ze w Parfum i Intense tylko zmienili butelke, a zapach się nie zmienił za bardzo?
  • 1
@Eustachiusz:
@Sometimes_Airbone:
No Neroli może być zbyt mocne na siłownię. To jest zapach stricte na otwarte przestrzenie. Nie powiedziałbym że śmierdzi, raczej że czuć niekoniecznie wysoką jakość składników (ale wciąż akceptowalną). Neroli jak to neroli, używają tego we wszelkich środkach do czyszczenia toalet, stąd przykre skojarzenia wśród niektórych. Wydaje mi się, że mieliby oni te same skojarzenia również przy Neroli Portofino, a Jacka łatwo im hejtować ze względu na cenę