Wpis z mikrobloga

@derincon: Tak, piję sobie piweczko spokojnie- póki mam humor dobry. Jutro to tylko będzie Mi dobrze do południa. Po południu już się trzeba będzie przygotowywać do spanka, by wieczorem wstać w miarę. Zegar biologiczny oczywiście s---------y.
Dziś zmęczysz, a ten jutrzejszy będzie średni bo niby wolne na karku ale jeszcze jeden do zmęczenia dzień. Ostatni najlepszy. Ja w sumie jutro, niedziela, poniedziałek.
  • Odpowiedz