Wpis z mikrobloga

@Cyberprank2137: opis z wiki tez niezły xD

Piechota austriacka ujrzawszy krakusów na czatach poczęła do nich strzelać. To tak strwożyło powstańców, że zaczęli oni w popłochu uciekać do Gdowa. Odgłos wystrzałów sprawił, że krakusi opuścili karczmę i wsiedli na koń. Brak było jednak dowódców, którzy by nimi pokierowali. Wszczął się w Gdowie popłoch tak, że wszyscy zaczęli uciekać. Panika osiągnęła taki poziom, że na gościńcu był taki ścisk, że krakusi spadali