Wpis z mikrobloga

#youtube #oszukujo
Żona kiedyś tam wzięła YouTube premium, po kilku miesiącach stwierdziła że to bezsensu bo mało używa i anulowała subskrypcje - dokładnie to końcem lutego.
Wczoraj przeglądając historię transakcji na koncie zobaczyłem że poleciał przelew na dziwne konto i wyszło że to jest opłata za YouTube premium właśnie... YouTube nie przestał pobierać opłaty i co miesiąc ściąga nam z konta te parędziesiąt złotych.
Sprawdzam na youtubie i jest że subsykrybcja anulowana w lutym. Próbowałem znaleźć jakiś support ale nie ma czegoś takiego, zgłosić reklamacji nie mogę bo nie jestem użytkownikiem premium... bo subskrypcja anulowana.
Kontaktowałem się z bankiem ale bank ze swojej strony nie może zablokować subskrypcji i jedyne co można zrobić to nową kartę kredytową założyć... a to jest problematyczne.
Próbowałem aktywować premium jeszcze raz żeby je znowu zablokować ale mimo że przelew poleciał parę dni temu to YouTube chce żebym jeszcze raz zapłacił jak chce aktywować premium ponownie.
Miał ktoś taką sytuację? Macie jakiś pomysł jak to rozwiązać bez blokowania karty ?
  • 5
  • Odpowiedz
@inpir: no to może ja jestem jakiś #!$%@?... szukanie czegoś w tych usługach google jest strasznie nieintuicyjne dla mnie. Wysłałem. Zobaczymy czy się uda. Dzięki. :)
  • Odpowiedz