Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
Mirki, moja przyszła żona namawia mnie na kurs programowania. Moja aktualna branża to budownictwo, 5k na reke z perspektywą, że w przyszłości mi jeszcze trochę skoczą zarobki. Ale moja mi ciągle gada, że to za mało na utrzymanie rodziny i nie wiadomo ile finalnie w przyszłości zarobię. Ja się z nią zgadzam bo teraz wydatki na wesele, później będzie mieszkanie do spłacenia, a w przyszłych planach jest dom. Dzieci też kosztują. Myślicie, że w dałbym radę w miarę płynnie i szybko przejść do programowania? I od czego polecacie zacząć?
#programowanie #pracait

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
ID: #60ffaaacf26956000ac8bdb7
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: Eugeniusz_Zua
Wesprzyj projekt
  • 110
  • Odpowiedz
@GaiusBaltar: ja np pierwszą stronę internetową ogarnąłem w 4 klasie podstawówki, w gimnazjum trzaskalem strony w PHP, a w szkole średniej i na studiach budowałem i programowałem roboty. Jakoś nie wyobrażam sobie żeby ktoś od tak nawet mając chceci i zdolności dogonił mnie nawet w kilka lat. Musiał by być geniuszem, no ale skoro w wieku około np. 30 lat nie ma zielonego pojęcia o temacie to raczej nim nie jest
  • Odpowiedz
@DexterFromLab: Nie dogoni Cię w kilka lat, jeśli chodzi o skill. Natomiast jeśli chodzi o zarobki, nie jest to niemożliwe, jeśli dobrze się "zakręci".

Nie wiem jak Ty, ale ja (zbyt) wiele lat na początku mojej "kariery" spędziłem w januszeksie IT, gdzie ani się nie rozwijałem specjalnie, ani nie zarabiałem. Później był kilka firm, jeden bardzo duży korp, i dopiero jakieś 5 lat temu przebiłem mityczną granicę 15k. Teraz jest istotnie
  • Odpowiedz
@GaiusBaltar: dokładnie tak jak piszesz. Ja w Januszeksie też spędziłem 3 pierwsze lata. Od czegoś trzeba było zacząć. Nie jestem pracoholikiem ale lubię się skupić na pracy i skończyć co zacząłem. No i to zakręcanie jest ważne. Ten remote spadł z nieba, teraz to można się super dogadać. Najsmutniejsze jest to że znam wielu zdolnych i młodych ludzi którzy mogli by zarabiać znacznie lepiej, ale tak nie jest bo godzą się
  • Odpowiedz
@AnonimoweMirkoWyznania: Kończyłeś polibude ? Czy po prostu robisz coś na budowie ?

Bo w bardzo podobnej sytuacji był mój znajomy, i nawet nie chodziło o kasę tylko o robotę po 10h dziennie na budowie, i generalnie nie za dużo czasu dla siebie i dzieciaka.

Rok temu poszedł na roczny kurs programowania za 10k, obecnie już parę miesięcy pracuje jako programista za podobną stawkę. Moga zadowolony, praca zdalna, inny klimat pracy itd
  • Odpowiedz
@AnonimoweMirkoWyznania: kucze, jestem właściwie w podobnej sytuacji zawodowej, inżynier budowy bez uprawnień i 5 na rękę. Też mnie stara ciśnie o zmianę branży na IT i sumie robi to już z 5 lat, i czasem się tam zastanawiam, gdzie bym był po 5 latach w IT.
  • Odpowiedz
porada: Jeśli to nie zarzutka, to jakich odpowiedzi oczekujesz, skoro kontrujesz mireczków za każdym razem tak, jakbyś już doskonale wiedział, co masz robić? "Tak, dasz radę, 10k netto po kursie, nie zastanawiaj się"? ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Wiele się słyszy mitów o tym IT. Fakt faktem znacznie łatwiej o wysokie zarobki niż w innych branżach, ale hej - łatwiej nie znaczy łatwo. A niestety "hop, kurs i
  • Odpowiedz