[Skura_zOgura]

Brat wczoraj opowiedział mi historie jego kumpla.
Późna noc, brak busów(jak to bywa na zadupiach) i długa droga do domu. Kolega mocno podpity próbuje złapać stopa — po kilku próbach mu się to udaje. Pomiędzy autostopowiczem a starszym kierowcą, po krótkim wstępie odnośnie do kierunku jazdy, wywiązała się taka rozmowa.
K: Palisz?
A: Palę.
K: To nie pal, bo będziesz miał taką rurkę jak ja.
(Wskazał na rurkę po tracheotomii)
A: Pije Pan?
K: Pije.
A: To niech pan nie pije, bo będzie pan #!$%@? tak jak ja teraz.
#heheszki #pamietniczek