Wpis z mikrobloga

Na tvn24 dzwoni wlasnie Polka mieszkajaca w jednym z tych zalanych miasteczek. Gdyby dzwonila Niemka, powiedzialaby, ze jest cacy, wszyscy sa pomocni i usmiechnieci. No ale Polka nie trafila w narracje tvnu, bo nie dosc, ze powiedziala, ze nie wszyscy tu sa skorzy do pomocy, ze wrecz krzycza, ze ci pomagajacy to im klatki schodowe zabrudza... to jeszcze miala czelnosc wypowiedziec sie przeciwko brazowym imigrantom. Im pomagali a oni teraz nikomu ni huhu. A sami chlopi silni i zdrowi. No to pani z tvn szybko podziekowala za rozmowe, coby ta kobieta zbyt wiele nie powiedziala. No nie powiem, usmiechnalem sie pod wasem #tvn24 #powodz #imigranci
  • 4
No to pani z tvn szybko podziekowala za rozmowe


@richard73p: Rozmowa z panią trwała ponad 6 minut (czyli ponad 1/4 całego serwisu), nikt jej nie przerwał, nie zagłuszał, nie zagadywał. Ale wystarczy sobie uroić coś "narracji" i już pasuje pod tezę i uśmiech pod wąsem.
@Visq: No i widzisz... pani chciala mowic dalej, niezaleznie od tego, ile czasu trwala rozmowa. Ale pani prowadzaca te rozmowe skonczyla. Klocil sie nie bede, moze masz racje. Moze serio akurat wtedy przyszedl czas na jej zakonczenie. Anyway, zakonczono ja, gdy zaczela mowic o tamtych. Ale jako rzeklem. Zwyklem sie mylic
@richard73p pani skonczyla wątek, podsumowala jeszcze ostatnim zdaniem i rozmowa sie naturalnie zakonczyla. Temat rozmowy zostal wyczerpany, zadnym pytaniem czy wtrąceniem prezenterka nie wplywala na jej przebieg tylko dala sie wygadac. Tyle. Pozdrawiam