[mat1989]

Po jakim czasie udało wam się wspólnie zamieszkać ze swoją druga połówką? I co najczęściej stawało wam na drodze do tego celu?

#rozowepaski #niebieskiepaski #zwiazki

[Jin]

@mat1989:

Jakoś po 3 latach. Na przeszkodzie stało to, że nie chciałem jeszcze razem z nią mieszkać.

[Fizjowypok]

@mat1989: my ze swoją po niecałym miesiacu razem :) jesteśmy studentami, ona ma kawalerkę, ja mieszkałem z ziomkiem, ale i tak wszystkie wieczory spędzaliśmy u niej, więc zdecydowaliśmy się że bardziej ekonomicznie będzie zamieszkać razem. I tak mieszkamy od kwietnia razem ( ͡° ͜ʖ ͡°) jesteśmy ze sobą od końcówki marca

[inZagi]

@mat1989: Po miesiącu przez pandemię, nic nie stało na przeszkodzie ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[janeeyrie]

@mat1989: Mi się zdarzyło być 4 lata w związku i nie mieszkać razem, przeszkodą było to, że ja nie chciałam, a drugą w kolejności że facet nie chciał wynająć mieszkania, tylko dalej razem ze mną chciał się kisić w mieszkaniu z dwoma kolegami (mimo że #programista10k, a za mieszkanie mieliśmy płacić po połowie). W sumie teraz mam innego faceta i też z nim nie mieszkam i też

[mexi]

@mat1989 po miesiącu, jej narzeczony ( ͡º ͜ʖ͡º)

[michin]

@mat1989: po czwartej randce - jak zaprosiłam go do siebie na noc to już tak został xDDD

[ogrod87]

@mat1989: 5 lat. Wcześniej ona mieszkała w akademiku, ja w małym mieszkaniu z mamą. Skończyła studia, wynajęliśmy coś.

[PDCCH]

Po jakim czasie udało wam się wspólnie zamieszkać ze swoją druga połówką

@mat1989: Po jakiś 2 tygodniach. Nadal mieszkamy razem, już będzie jakieś 19 lat ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[echelon_]

@mat1989: Najpierw zamieszkaliśmy razem a potem zostaliśmy parą ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[Vittel]

@mat1989: z pierwszym vhyba po roku, 7lat razem, z drugim po pol roku i po kolejnym pol juz bylo zerwane. Nauczylam sie ze nie ma co zwlekac ze wspolnym mieszkaniem bo dopiero po paru miesiacach spedzonyvh dzien w dzien razem widzimy prawdziwy charakter drugiej polowki, no i mozna sie starac zmienic druga osobe w kwestiach dla nas no-go, ale bez prawdziwej milosci sie tego nie przeskoczy i bedzie z tego

[Brox_55]

@mat1989: po tygodniu

[SzaraSara]

@mat1989 po pół roku i nie żałujemy drugi rok leci. W sumie to i tak większość czasu spędzaliśmy w jedynym mieszkaniu, a drugie stało puste to lepiej było wynająć razem coś.

[dj_mysz]

@mat1989: po trzech miesiącach, na drodze stanęła odległość, ja Kraków, ona Poznań

[Jakly]

@mat1989: Po 2,5 miesiąca, bo akurat i jemu i mnie kończyły się umowy ( ͡° ͜ʖ ͡°) Mijają 2 lata. Żadnych problemów.

[JANIEZOLTY]

@mat1989: 3 lata, brak kasy.

[BurritoHuxley]

@mat1989: najczęściej na drodze staje mi stan upojenia i odległość do monopolowego ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[darqnies]

@mat1989: chęć ruchanie to po 4?

[alma_]

@mat1989: Z poprzednim zamieszkaliśmy po roku i czterech miesiącach - stał na przeszkodzie brak mieszkania. XD Z obecnym po ponad pół roku. Ja chciałam szybciej, ale On zamieszkał z ex dość szybko i to był błąd, więc wolał poczekać.

[shitty_support]

@mat1989: po 4 latach. 450km odległości. Bardzo rzadko się na początku widywaliśmy przez moją pracę i jego studia. I widoczną niechęć tesciowej ( ͡° ͜ʖ ͡°) Trochę się też bałam, że się pępowina nie odetnie, ale jest ok.

[n.....e]

@mat1989: po 3 miesiącach i już w sumie 3 lata wspólnego mieszkania mija w tym miesiącu, ale żadnych problemów, pełen luz, tylko graty przewoziliśmy MPK bo nie mamy auta XD