Aktywne Wpisy
Jak jeździliście nad morze (za granicę tez) jako dzieci to wasi rodzice robili "przywitanie z morzem"? Moi rodzice zostawiali bagaże w miejscu noclegu, nic nie rozpakowywali ani nie odpoczywali, tylko szybkie siku po męczącej trasie i choćby lało i grzmiało trzeba było iść zobaczyć morze. Od razu po przyjeździe. Teraz nie wiem czy to nasz rytuał - wymysl Mamy, że Stary po tygodniu roboty, umordowany trasą 600km z dwoma gowniakami na pokładzie
dziobnij2 +5
Kim trzeba być by kupować takie jachty? Tutaj na stałe cumuje takich kilka. A ja się martwię bo zostało mi 2k na koncie.
#przegryw
#przegryw
Drogie mirki, potrzeba dla mnie pomocy. Otóż będę się brał za robienie cydru. Prawdopodobnie jabłkowego. I tutaj mam parę pytań:
1. Drożdże: drożdże mają być winiarskie ma się rozumieć. Dodawać zwykłych drożdży? I w jakich proporcjach je dodawać do napoju?
2. Baza: czy za podstawęcydru może służyć ekonomiczny nektar jabłkowy 100% z carrefoura za 2 zł / litr? co jeszcze może służyć za bazę do produkcji domowych win? jakie jeszcze soki/nektary?
3. Naczynie: styknie plastikowa butla czy lepiej inwestować w szkło?
4. Dodatki: dodaje się jakieś dodatki/przyprawy? zetrzeć jabłka do wspomnianego nektaru? są jakieś owocowe przyprawy, etc.?
Dziękuję za pomoc i pozdrawiam :)
Torebka drożdzy winiarskich na 4 litry soku
Plastikowa butla wystarczy jeśli się idzie po taniości
Można pożywkę do drożdzy dać ale to już trochę drożej wychodzi. Cukier do butelek tylko i nic więcej
Nektary odpadają. Za 2 zł / litr kup w biedronce/lidlu/oszą sok 100 % jabłkowy. Robiłem i z takiego soku i z samodzielnie wyciskanego z jabłek, różnica była. Wyciskany był dużo bardziej aromatyczny i mniej drożdżami pachniał. Jabłka teraz tanie, ale sporo z tym roboty.
Ekonomicznie to plastik, wygodniejsze jest szkło albo