Aktywne Wpisy
Ytarka +312
Ej, Miry, mam filozoficzne pytanie.
O co chodzi z tym fejsbukiem xD czy to statystycznie jest możliwe, żeby w tak dużej grupie użytkowników, prawdopodobieństwo przeczytania publicznego komentarza z sensem, poprzedzonego chociaż minimalną (ale taką niewątpliwą), próbą myślenia, praktycznie nie występowało? XDD wtf
I to nie że boomery, że janusze stare i stare Grażyny. Cały wiekowy przekrój najbardziej niedorobionej części społeczeństwa, serio.
Od
O co chodzi z tym fejsbukiem xD czy to statystycznie jest możliwe, żeby w tak dużej grupie użytkowników, prawdopodobieństwo przeczytania publicznego komentarza z sensem, poprzedzonego chociaż minimalną (ale taką niewątpliwą), próbą myślenia, praktycznie nie występowało? XDD wtf
I to nie że boomery, że janusze stare i stare Grażyny. Cały wiekowy przekrój najbardziej niedorobionej części społeczeństwa, serio.
Od
karpiniusz +75
Lubię latać na wakacje do Grecji. Podoba mi się ich klimat i krajobraz (górskie tereny, niespecjalnie zagospodarowane przez jakąkolwiek nowoczesną architekturę, a obok morze). Spędzam z różową wakacje w hotelach, ale lubimy sobie też wynająć samochód i pozwiedzać okolicę na własną rękę. Rzecz w tym, że lubię "dzikie" miejsca. Jak jeździliśmy wypożyczonym samochodem i trafiliśmy na jakąś dziką plażę, gdzie byli tylko ludzie, którzy mieszkają gdzieś obok - świetna sprawa, ale kiedy pojechaliśmy do "najpiękniejsza plaża na świecie tylko na wyspie X" to... fakt, miejsca takie są ładne, ale są zbyt skomercjalizowane i jest w nich za dużo ludzi.
Do czego zmierzam - czy w taki sposób można odpocząć i pozwiedzać wyspy we Włoszech, tj. Sycylię lub Sardynię (albo coś innego)? Z tego co widzę, to hotele są w cenach europejskich przy niespecjalnym standardzie, a każdy rejon wyspy wydaje się mocno wypełniony turystami, kolorowy, komercyjny, z jakimiś straganami z pamiątkami (przynajmniej tak mi się wydaje oglądając filmiki na YouTube). A nie ukrywam, chciałbym w końcu wybrać się do Włoch... ( ͡° ʖ̯ ͡°)