Wpis z mikrobloga

@wokalistka: Dokładnie, w muzyce Rubika liczy się muzyka i wokal. Większość z wokalistów widziałem na żywo w musicalach. Więc mamy muzykę Rubika + ludzi którzy lubią śpiewać, bo w teatrze za dużo nie zarabiają, a dla mnie są najlepsi. Tak samo nie wiem czy widziałaś Milowicza lub Janowskiego na scenie. Zupełnie inni ludzie.
  • Odpowiedz
@Bartek_: oczywiście :) akurat za Milowiczem nie przepadam z racji jego głupich ról w serialach komediowych, ale odmówić mu wokalu nie można. Janowski też rżnie głupa w TV, a płyta ze starymi przebojami jest genialna :) widzisz, choćbyś był wykształconym wokalistą, przejmował się jakimś krzywym vibratto, gdzie Twoi słuchacze nawet nie wiedzą o co chodzi, choćbyś wkładał w to mnóstwo pracy... to i tak ludzie wolą półnagie kobiety przefiltrowane przez
  • Odpowiedz
@wokalistka: Nie widziałaś Milowicza i Janowskiego na deskach. W przypadku jednego i drugiego zrobiłem wielkie oczy, a było to ładnych parę lat temu (chyba 6), jak występowali w Grease, poważnie nie Ci ludzie. Do tego Ci powiem, że masz talent, na deskach w Romie, mam nadzieję, że Cię kiedyś zobaczę. Masz głos do musicalu.
  • Odpowiedz
@Bartek_: muszę na nich przypolować w takim razie, skoro mówisz że warto. co do mnie - szukam się sama jeszcze, nie mogę się w niczym odnaleźć, może musical to nie jest taki głupi pomysł? trochę intrygi we mnie zasiałeś teraz... :) no nic, miłego wieczoru! :)
  • Odpowiedz