Wpis z mikrobloga

Mirki, robię remont piętra w domu z lat 80., będzie tam osobne mieszkanie i mam pytanie odnośnie podłóg. Aktualnie są to deski przybite do legarów, jest pod nimi trochę przestrzeni. Myślałam, żeby zerwać wszystkie deski, w tą przestrzeń wsadzić coś wyciszającego (zależy mi żeby na parterze nie było słychać co się dzieje na piętrze) i na to jakieś płyty. Ekipa budowlana sugeruje, żeby nie zrywać tych desek tylko na nie położyć piankę i płyty, bo tak taniej i szybciej nam wyjdzie, a też dobrze. Ja nie jestem przekonana, deski okrutnie skrzypią, w niektórych miejscach są wygięte w dół i się zapadają i boję się, że nawet jeśli położy się na nie piankę i płyty to będzie słychać skrzypienie, a na parterze będzie słychać wszystkie codzienne odgłosy. Jak myślicie, czy płyty na deski to będzie wystarczające rozwiązanie, czy budowlańcom się nie chce zrywać tych desek i wolą iść na łatwiznę? Jakbyście mogli polecić jakieś konkretne materiały to też chętnie przyjmę rady ( ͡° ͜ʖ ͡°)

#budowlanka #budownictwo #remont #remontujzwykopem
  • 3
@Noskill692: zerwać, styropian, wylewka, folia, pianka, panel.
ewentualnie wrzucić pętlę do ogrzewania podłogowego na styropian, koszt relatywnie niski na tym etapie bałaganu. Ogólnie jeśli masz ogrzewanie grzejnikowe to przy okazji przejrzeć podejścia żeby nie wracać do tematu