Wpis z mikrobloga

@PeriodFromVaginax9: K---a ja to w dunegon keepera, herosy, baldury, icewind dale, itp. grałem jak inni w gta nakurawiali. J---ć GTA. Od 1. części to jest gra dla plebsu - tfu.

Fortnite za to jest spoko, propsuję młodzież za granie w takie gry.
  • Odpowiedz
zabawne że "za moich czasów" śmiano się z grania w minecrafta, a 10 lat później nikt nie daje o to j-----a xD


@guest: Ktoś się z tego śmiał? Nie zauważyłem, za to jak to wychodziło w swojej pierwszej wersji kiedy na studiach byłem (na politechnice), gra miała dosyć dużą popularność i raczej ludzie byli zachwyceni złożonością i możliwościami jakie ta gra oferowała na tamte czasy.

Nie mówię o jakichśtam oswajaniach
  • Odpowiedz
@Pally ja stary nie jestem, bliżej mi do ery fortnita szczerze niż do gta sa, ale jednak gta sa jest moim obiektywnym zdaniem o wiele lepszą grą. W fortnite jest dużo stresu często przegrywasz, umierasz, co jest bardzo nieprzyjemne. Gta sa może i jest momentami trudne i czasami umierasz, ale jest to coś co można w 100% uniknąć, gdy się umie grać, a w fortnite każdy umiera, każdy przegrywa. Gta daje
  • Odpowiedz
@enzojabol No właśnie bym się zastanowił czy gry multi są faktycznie lepsze dla dzieciaków. Ja dorastałem głównie przy tytułach single player bo nie było jeszcze tak powszechnie dostępnego internetu. W grach multi bardzo często trafiasz na toksyczną społeczność i jesteś wciąż wkurzony, że przegrywasz/trafiasz na oszustów xD
  • Odpowiedz
W fortnite jest dużo stresu często przegrywasz, umierasz, co jest bardzo nieprzyjemne.


@Kotlet_2137_schabowy: Git gud. Przecież ta gra w ogóle nie jest ciężka (tak wiem, że w pierwszych meczach częściej trafiasz na boty niż graczy, mówie o późniejszych grach). Sam niewiele wygrywałem, ale nie jest to jakoś specjalnie nieprzyjemne w wielu przypadkach to kwestia tego, że przeciwnik miał lepsze umiejętności lub szczęście - nie wiem czy wiesz, ale tak jest
  • Odpowiedz
@Tagnk dlatego uważam, że gta jest lepsze, bo nie ma rywalizacji, przez co lepiej się taką grę wspomina.
Umiem grać w strzelanki, ale bywa tak czasami, że trzeba odpocząć od rywalizacji, od gta nie trzeba, bo to sama przyjemność, a rywalizacji raczej tam nie ma.
  • Odpowiedz
@Kotlet_2137_schabowy: Po prostu zależy to od osobistych preferencji. Osobiście nie porównywałbym fortnite i GTA, bo to zbyt różne gry. Jeśli chodzi o konieczność odpoczynku to również zależy, bo niektórych po pewnym czasie gra znudzi a są zapaleńcy mający po kilkaset godzin w grze + w przypadku fortnite znudzenie zależy też od tego czy grasz solo czy ze znajomymi.
  • Odpowiedz