Aktywne Wpisy
elzevir +350
#zalesie #gorzkiezale #januszebiznesu #wroclaw #gastronomia
TLDR: Zwykła herbata w restauracji za 20 zł to jakiś absurd.
Coś we mnie wczoraj pękło. Byłem w sobotę i w niedzielę w dwóch restauracjach. W obu herbata kosztowała 20 zł. Czy to ja straciłem kontakt z rzeczywistością czy restauratorzy? Uprzedzając pytania:
- zwykła herbata, nawet bez dzbanuszka, tak żeby sobie móc zrobić dolewkę ;)
- bez żadnych miodów, konfitur, udziwnień, zwykła herbata szt. 1
- restauracje
TLDR: Zwykła herbata w restauracji za 20 zł to jakiś absurd.
Coś we mnie wczoraj pękło. Byłem w sobotę i w niedzielę w dwóch restauracjach. W obu herbata kosztowała 20 zł. Czy to ja straciłem kontakt z rzeczywistością czy restauratorzy? Uprzedzając pytania:
- zwykła herbata, nawet bez dzbanuszka, tak żeby sobie móc zrobić dolewkę ;)
- bez żadnych miodów, konfitur, udziwnień, zwykła herbata szt. 1
- restauracje
HeteroseksualnyWlamywacz +1019
[To jest taka mocna podstawa o którą warto się opierać przy pierwszym zakupie, jak ktoś kupuje kolejny rower, to już raczej wie czego szuka.]
Kilka słów wstępu na temat zakupu swojego PIERWSZEGO roweru typu szosa lub gravel:
95% sprzedawców nie ma pojęcia o bike sizingu i bikefittingu, sprzedadzą Ci to co mają na stanie, albo "tak jak im się wydaje" bo inny klient chwalił (ale też się nie znał). Podobnie jak pani w mięsnym, jak pytacie czy ta szyneczka to dobra.
Ponad 80% ludzi, swoją pierwszą szosę lub gravela kupuje ZA DUŻĄ.
Przejechanie się na rowerze (swoim pierwszym) w około sklepu, zazwyczaj kończy się kupnem za dużego rozmiaru, bo 5 minut jest wygodnie, w rozciągniętej pozycji.
Po zakupie roweru, powinno się dostosować go pod siebie, wymieniając:
- kierownicę (szerokość kierownicy = szerokość barków w dużym uproszczeniu).
- mostek (dostosować do swojej budowy górnej części ciała / rąk)
- siodełko pod swoją szerokość tyłka.
Podstawowy wzór jest bardzo prosty, ogólnie dostępny i daje nam "mniej więcej" pojęcie, jakiego rozmiaru powinniśmy szukać, później ten rozmiar dopieszczamy mostkiem i kierownicą.
Przekrok x 0.665 = rozmiar roweru, czyli odległość zaznaczona na obrazku. Na rysunkach z geometrią rowerów, zazwyczaj jest oznaczone jako TT (Top Tube lub effective top tube).
W moim przypadku przekrok to 82cm x 0.665 = 54,53. Więc w Canyonie mam rozmiar S, gdzie TT = 53,7 (i tyle samo w gravelu Genesisa). Jeżdżę na damskiej wersji Canyona S, męską musiałbym mieć XS.
Jeżeli jesteśmy na przełomie rozmiarów, ZAWSZE bierzemy rozmiar mniejszy, zawsze. Rower łatwiej wydłużyć, niż skrócić.
Oczywiście są "dziwne" ramy, jak Merida Silex czy Giant Revolt. Merida ma całkiem fajny kalkulator, jeżeli w tabelce producenta jesteśmy na przełomie, lub w dolnym zakresie rozmiaru, bierzemy mniejszy. Resztę poprawiamy mostkiem i ewentualnie kierownicą.
Osoby o wzroscie do 175cm i przekroku 80cm teoretycznie powinny brać coś w rozmiarze 52-54.
Osoby o wzroście 165cm i przekroku 75cm 49 - max 52.
Ja wiem, że zaraz się znajdzie ktoś, kto napiszę JA MAM 176cm i jeżdże na 56! No spoko, to nie moje zdrowie i wygoda, tylko Twoje ;). Przerobiłem już 2 szosy, 2 gravele, 2 bikefittingi, mam teraz 3 szosę i 3 gravela :). Zrobiłem sobie szkolenie z bikefittingu, sporo czytam i pytam :). I widzę co się ludziom wciska :D
Podsumowując przekrok x 0.665 = TT = baza rozmiaru na który powinniśmy patrzeć.
I jeszcze jedna rzecz, sugerowanie się długością rury podsiodłowej pod rozmiar roweru to przeszłość, patrzcie na geometrię w tabelce (TT). Romet np ma jakiś idiotyczny zwyczaj podawania rozmiaru w calach :D
EDIT: Np popularnego RC500 albo RC520 bez wahania brałbym S (przy 172cm i 82cm), na M bym nawet nie popatrzył.
Komentarz usunięty przez autora Wpisu
Mam 174 cm wzrostu, 83cm przekrok. Pierwsza w życiu szosa/gravel kupiłem 54. TT 549mm, reach 373mm.
https://www.specialized.com/us/en/diverge-comp-e5/p/171308?color=264801-171308&searchText=95420-5144 Wszystkie kalkulatory wyliczały 54.
Po kupnie byłem na bikefitting. Wsadzili mi mostek 90 zamiast 100, kierę z 42 na 38 i inne siodło.
Generalnie czuję, że rower jest ciut za duży, ale to zależy. Zależy od tego na ile jestem/czuję się rozciągnięty.
I właśnie do tego w/w dorzuciłbym ogólny stan rozciągnięcia.
@fonfi: cieszę się, że mogłem jakos pomóc :)
@pstrokatasroka: Kurde, wydawalo mi się że to dopisałem, ale to chyba w komentach we wpisie @Sphenisciformes: :D
Dla jednego to top tube a dla innego seat tube, jak np w Fuji Jari.
Ogólnie się z tobą zgadzam, mądrze piszesz i jest to mega ważna rzecz, trzeba o tym pisać, mówić i nagłaśniać.
Wiedza sprzedawców często jest zerowa a tabelki producentów #!$%@? warte i ludzie ładują na za dużych rowerach, a za duża rama to najgorsza możliwa
@pine: Przeczytaj prosze jeszcze raz mój wpis :). Dlatego napisałem tam, że patrzymy na TT w Geo, a nie rozmiar :).
@zdjeciegipsu: @rownolegly: przeczytajcie jeszcze raz moj post.